Opinie
31/2018 (1203) 2018-08-01
Jest jak koryto rzeki, gdzie wartkim nurtem mknie wszystko. W strumieniu informacji, jaki każdego dnia spływa na nas z sieci - bo o niej mowa - jest tyleż dobrego, co złego. Jedno jest pewne: ów strumień zmienia nas, całą cywilizację, która już nigdy nie będzie taka, jak była.

Znalezione w internecie: „Wpadłem na pomysł zdobycia nowych przyjaciół bez pomocy facebooka! Codziennie biegam po ulicach i krzyczę, co ugotowałem, co widziałem, co sobie kupiłem, gdzie jestem, jak się czuję i co aktualnie robię. Zaczepiam też wszystkich, którzy staną na mojej drodze, komentuję ich zachowanie i oceniam wygląd. Czasami głośno krzyczę: „Lubię to!”, „Lubię to!”… Nie całkiem bez skutku - mam już trzech obserwujących: dwóch policjantów i jednego psychiatrę!”.