W parafii św. Izydora w Woli Wereszczyńskiej od 12 do 14 maja
trwały obchody 100-lecia jej istnienia. Punktem centralnym
uroczystości była sobotnia Eucharystia pod przewodnictwem bp.
Kazimierza Gurdy. Tego dnia została również poświęcona pustelnia
Nikodema.
Na tych terenach od wieków żyli obok siebie rzymscy katolicy, grekokatolicy, prawosławni i protestanci, a parafia powstawała w trudnych historycznie momentach, o czym przypomniał jej proboszcz ks. kan. dr Paweł Wiatrak. - Ale miłość Boga Ojca sprawia, że nasze serca stają się przemienione, że potrafimy powiedzieć „przepraszam”, „przebaczam” i chcemy być wierni słowu, które Jezus wypowiedział w modlitwie arcykapłańskiej: „Aby byli jedno” - mówił. W Eucharystii udział wzięli proboszczowie dawniej posługujący w parafii: ks. Stanisław Wakulski, ks. prałat Roman Wiszniewski, ks. Witold Semeniuk, duchowo łączył się ks. dr Tomasz Kostecki. Przybyli kapłani posługujący w sąsiednich parafiach, przedstawiciele władz samorządowych z Urszulina, Sosnowca i Ludwina oraz liczni wierni.
Na tych terenach od wieków żyli obok siebie rzymscy katolicy, grekokatolicy, prawosławni i protestanci, a parafia powstawała w trudnych historycznie momentach, o czym przypomniał jej proboszcz ks. kan. dr Paweł Wiatrak. - Ale miłość Boga Ojca sprawia, że nasze serca stają się przemienione, że potrafimy powiedzieć „przepraszam”, „przebaczam” i chcemy być wierni słowu, które Jezus wypowiedział w modlitwie arcykapłańskiej: „Aby byli jedno” - mówił. W Eucharystii udział wzięli proboszczowie dawniej posługujący w parafii: ks. Stanisław Wakulski, ks. prałat Roman Wiszniewski, ks. Witold Semeniuk, duchowo łączył się ks. dr Tomasz Kostecki. Przybyli kapłani posługujący w sąsiednich parafiach, przedstawiciele władz samorządowych z Urszulina, Sosnowca i Ludwina oraz liczni wierni.