Po aresztowaniu spiskowców, naczelnik pow. siedleckiego Hincz pisał do gubernatora cywilnego guberni lubelskiej Albertowa: „Prezydent miasta Siedlec Dębski z całą gorliwością i poświęceniem się wszystko, co tylko do służby jego należało najdokładniej wypełniał…
Historia
Już od 1842 r. emisariusze emigracyjni Towarzystwa Demokratycznego Polskiego i działacze spiskowi w kraju przygotowywali wybuch nowego, ogólnonarodowego powstania. Jego termin wyznaczono na 1845 r., a potem przesunięto na początek 1846 r.
Na mocy ukazu cara Mikołaja I z 21 sierpnia 1844 r. dokonano nowego podziału administracyjnego Królestwa Polskiego. Chodziło o upodobnienie guberni królestwa pod względem obszaru do guberni rosyjskich. Z sześciu guberni utworzono trzy większe łącząc je po dwie.
W połowie 1842 r. władze szkolne wykorzystując wakat nauczyciela szkoły elementarnej w Międzyrzecu Podl. postanowiły oddać wolny etat nauczycielowi obrządku greko-katolickiemu po ukończonej szkole w Chełmie. Zamierzał on wprowadzić jęz. rosyjski jako wykładowy, co spotkało się z oporem miejscowego społeczeństwa.
Mimo deportacji bp. Gutkowskiego w głąb Rosji, car Mikołaj I chciał koniecznie, aby papież Grzegorz XVI potępił uwięzionego i pozbawił go rządów w diecezji. Rosyjska dyplomacja w Rzymie nagabywała ustawicznie papieża, by zabrał internowanemu tytuł biskupa.
W październiku 1840 r. nastąpiły nowe aresztowania w gimnazjum w Łukowie. Zatrzymany został m.in. Seweryn Poniatowski, który niedawno demonstrował konspiratorom wytrzymałość na ból. Mimo brutalnych metod na śledztwie nieustannie milczał, natomiast inni słabsi i mniej wytrzymali „sypali”.
Nie mając możliwości nominacji pisemnej swego zastępcy biskup Jan Gutkowski oświadczył ustnie przy swoim wywiezieniu w dn. 29 kwietnia 1840 r., wobec dwóch członków kapituły, że administrację diecezji powierza ks. Bartłomiejowi Radziszewskiemu.
Kilka lat po upadku powstania pasterz diecezji podlaskiej - wyczuwając, że wcześniejszym postępowaniem stracił prawie całkowicie sympatię społeczeństwa - wobec wzrastających nacisków władz carskich i represyjnej polityki w stosunku do Kościoła katolickiego całkowicie zmienił swą postawę, stając się gorliwym obrońcą jego praw.
1 marca 1839 r. apostata Jozef Siemaszko, mianowany przez cara biskupem litewskiej eparchii, ułożył w imieniu Unitów prośbę do cesarza o przyjęcie do cerki prawosławnej. Stosując przymus, zebrał 1 tys. 305 podpisów odstępców.
Panie Kapitanie, rozmawiamy we wrześniu, który dla Was - kombatantów - ma wymiar symboliczny. W swych szeregach skupiacie wszystkich, którzy niegdyś walczyli o wolność ojczyzny?
- « Następne
- 1
- …
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- …
- 146
- Poprzednie »