Opinie
43/2024 (1522) 2024-10-24
Youtuberzy, influencerzy, patostreamerzy - czy wiesz, co twoje dziecko ogląda w sieci? Większość rodziców nie ma pojęcia, z czym już kilkulatki stykają się w równoległym świecie.

Zagrożenia, na jakie narażone są dzieci i młodzież korzystające z internetu czy portali społecznościowych, to temat powracający jak bumerang od 20 lat. A mimo to nadal nie ma odpowiednich regulacji prawnych czy zabezpieczeń, by skutecznie chronić najmłodszych użytkowników. Łukasz Wojtasik z Fundacji Dajemy Dzieci Siłę, który jest autorem pierwszej polskiej kampanii społecznej poświęconej bezpieczeństwu dzieci w internecie ph. „Nigdy nie wiadomo, kto jest po drugiej stronie” z 2004 r., zwraca uwagę, że hasło jest aktualne, ale dziś należy postrzegać je inaczej.
42/2024 (1521) 2024-10-16
Prezydent Lech Kaczyński nie śpieszył się z podpisaniem Traktatu Lizbońskiego. Czy jako polityczny długodystansowiec przewidywał bezdroża, którymi Unia zechce sobie pójść?

Ale zacznijmy może od początku. Większością głosów zdecydowaliśmy o dołączeniu do krajów Zachodu. Otwarte granice, możliwości, wyjazdy. Po latach zamknięcia, wykluczenia z tej „prawdziwej” Europy śpiewaliśmy „Odę do radości”. Śpiewaliśmy radość. „Zjednoczona w różnorodności” - to motto Unii Europejskiej nie tylko Polaków uwiodło. Gwiazdy, niebieskie tło flagi - trochę wyobraźni i samą Matkę Boską w koronie z tych gwiazd można było zobaczyć.
42/2024 (1521) 2024-10-16
Konflikt na Bliskim Wschodzie przywołuje obawy, że uwaga świata, a przede wszystkim Stanów Zjednoczonych, skupi się w tamtym regionie, pozostawiając Ukrainę i Europę sobie. Ale to nie takie proste.

Mało kto ma pełną wiedzę, o co tak naprawdę toczy się walka na Bliskim Wschodzie. - Moim zdaniem konflikt trwający w tym momencie między Palestyńczykami a Izraelczykami i rozlewający się na Liban z istotnym irańskim wątkiem nie jest przedstawiany w polskich mediach głównego nurtu z wzięciem pod uwagę wszystkich niuansów czy percepcji i motywacji obu stron - przyznaje Jakub Katulski.
41/2024 (1520) 2024-10-10
Kilkanaście dni temu polską opinią publiczną wstrząsnęła kolejna afera: alkotubki!

Wszystkie media postawiono w stan gotowości, premier zadał ministrom pracę domową, by natychmiast „zrobili z tym porządek” i przygotowali stosowne rozporządzenia. Rozdygotane komisje wszelkiej maści ruszyły ze zmasowaną kontrolą, bo „Tusk się wściekł”! Nic to, że powódź, że znów się okazało, że „piniendzy nie ma i nie będzie” i tysiące osób poszkodowanych w kataklizmie zobaczą gest Kozakiewicza, że eskaluje się wojna na Bliskim Wchodzie, stawiając świat na krawędzi globalnego konfliktu, spółki państwowe dołują, NFZ nie wypłaca pieniędzy szpitalom. Alkotubki - to jest problem!
41/2024 (1520) 2024-10-10
Najpiękniejszy widok w kościele to ten, gdy ojciec prowadzi doń swoje dzieci, klękają razem, robią rachunek sumienia, idą do sakramentu pokuty.

To przepiękne oblicze Kościoła można było zobaczyć w Pratulinie. W niedzielę 6 października, dokładnie w 28 rocznicę beatyfikacji Męczenników Podlaskich, panowie z naszej diecezji przybyli na XIV Diecezjalną Pielgrzymkę Mężczyzn. - Bardzo cieszymy się waszą obecnością - powitał wszystkich ks. kan. dr Jacek Sereda, diecezjalny duszpasterz rodzin. - Zamiast być tam, w plenerze, jesteśmy tu, w kościele. To bardzo znaczące - zauważył. Bo choć deszcz pokrzyżował plany spotkania na zewnątrz, dzięki temu jeszcze mocniej wybrzmiało jego hasło: „Mężczyźni w Kościele”.
39/2024 (1518) 2024-10-03
W tym roku minie 40 lat od zamordowania ks. Jerzego Popiełuszki. Od 6 czerwca 2010 r. możemy go nazywać błogosławionym.

Trwa proces kanonizacyjny, życie toczy się dalej. Powstają parafie i szkoły biorące sobie za patrona kapłana z warszawskiego Żoliborza. Szacuje się, że grób męczennika odwiedziły 23 mln pielgrzymów z Polski i świata. Kilka dni temu w kościołach czytany był list polskich biskupów przypominający postać bł. ks. Jerzego. Bardzo dobrze. O ile starsi pamiętają go, dla pokolenia średniego i młodych to już tylko postać historyczna, mgliście rysująca się w (świadomie gmatwanej) historii współczesnej.
39/2024 (1518) 2024-10-03
Trwa akcja pomocowa prowadzona przez Caritas Diecezji Siedleckiej.

Cały czas do punktów zbiorczych w Siedlcach, Białej Podlaskiej i Parczewie spływają dary składane przez osoby indywidualne, ale też urzędy, instytucje czy szkoły, które wcześniej zbiórkę zorganizowały na własną rękę. Największy ruch widać na ul. Budowlanej w Siedlcach, gdzie przy centrali CDS znajdują się dwa zbiorcze magazyny. Właśnie teraz, kiedy płynie rzeka darów, pozwalają na przepakowanie i przechowanie tego, co przynoszą ludzie z myślą o powodzianach.
39/2024 (1518) 2024-09-25
21 września w auli I Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Łukowie odbyło się IV Forum Młodych Diecezji Siedleckiej. Minęło pod hasłem: „My - Wy, Kościół. Marzenia młodych o Kościele”.

Spotkanie zainaugurowała Msza św. w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił bp Grzegorz Suchodolski. Hierarcha apelował do młodych: - Bądźcie odważni! Nie wpuszczą was drzwiami, wejdźcie oknem. Nie czekajcie na swoich rówieśników, aż przyjdą do kościoła. Zastanówcie się, jak do nich wyjść, szukajcie sposobów pokazania im Jezusa. Powiedz dziś: „oto jestem” i pójdź za Chrystusem tak jak Mateusz z dzisiejszej Ewangelii.
39/2024 (1518) 2024-09-25
Na ocenę tego, jak państwo poradziło sobie z powodzią, oraz jej skutkami przyjdzie czas - mówią politycy rządzącej koalicji. Druga strona zwraca uwagę na błędy, których można było uniknąć.

A okazuje się, że było ich całkiem sporo, włącznie z tym największym. „W środę [11 września] wydaliśmy ostrzeżenia III stopnia dla południa kraju - zarówno hydrologiczne, jak i meteorologiczne. W tych ostrzeżeniach meteorologicznych każdy dzień, do niedzieli, był rozpisany. Trzeci stopień to stopień najwyższy, mówiący o tym, że występuje zagrożenie życia i zdrowia” - mówił Grzegorz Walijewski, rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
38/2024 (1517) 2024-09-18
Spsiała nam rzeczywistość. Zubożała. Śmieciowe jedzenie, śmieciowa elita, śmieciowy język. To codzienność. Smutne jest to, że trąbkę sygnałową do „je.aćpisowskiej szarży” nierzadko trzymają ludzie, od których - z racji autorytetu, dorobku, pozycji społecznej - wypadałoby wymagać więcej.

Pamiętacie Państwo scenę z kultowego filmu „Miś”, kiedy to pomiędzy dorosłym i dzieckiem toczy się dialog na temat brzydkiego słowa „motyla noga”, którym „rzuca” marznący na przystanku autobusowym Tomek Mazur? „Dam wam dobrą radę: kiedy następnym razem znów wyłączą wam ciepłą wodę, przestaną grzać kaloryfery, albo stanie komunikacja i wasz kolega znów zacznie mówić brzydkie wyrazy, wiecie, co zróbcie wtedy?