Region
16/2019 (1239) 2019-04-17
W bialskim parku Radziwiłłowskim trwa remont budynku muzeum. Budowlańcy szykują się także do odbudowy tzw. bramy koszarskiej. Równolegle odbywają się badania archeologiczne.

W styczniu w wieży, w której mieści się muzeum, natrafiono na ceglaną posadzkę. - Obecna wieża pochodzi z końca XVII w., ale podczas prac archeologicznych odkryto pozostałości starszej, wybudowanej najprawdopodobniej w połowie XVII w. Była ona nieco mniejsza od obecnej i zachowała się po niej piwnica. Znaleźliśmy ją podczas prac przy wyjeździe z wieży bramnej. Była mocno zniszczona przez kanał ciepłowniczy i uzbrojenie budynku. Fragmenty starszej posadzki ceglanej odkryliśmy w miejscu, w którym kiedyś znajdował się magazyn sztuki. Pojawiła się na prawie półmetrowej głębokości w stosunku do obecnego poziomu użytkowego i była przysypana piaskiem oraz gruzem. Fragmenty posadzki i piwnicy mają być częściowo wyeksponowane w wyremontowanym obiekcie. Podobna posadzka istnieje też w kaplicy pałacowej - opowiada Mieczysław Bienia, archeolog, który zajmuje się badaniami na terenie zespołu zamkowego.
16/2019 (1239) 2019-04-17
Firmy będą mogły swobodniej się rozwijać, a pracę znajdzie w nich nawet kilkaset osób. Agencja Rozwoju Przemysłu przekazała inwestorom z terenu powiatu ryckiego decyzje wspierające ich działalność biznesową.

Tarnobrzeska Specjalna Strefa Ekonomiczna „Europark Wisłosan”, w której skład wchodzą Ryki, Dęblin i okolice, systematycznie zapełnia się przedsiębiorcami. Na początku kwietnia poszerzyła się o kolejne dwie firmy planujące ulokować tu swoje zakłady produkcyjne lub centra badawczo-rozwojowe. Pierwsza to Technobeton z Lublina, a druga - Norgpol z Warszawy. Firma Technobenton jest już znana w okolicy za sprawą wybudowanego ponad dziesięć lat temu w Stężycy zakładu produkcyjnego. Spółka zajmuje się produkcją na szeroką skalę sprężonego betonu. Tym razem postanowiła wprowadzić na rynek nowe, dotąd nie wytwarzane produkty. Zakład planuje uruchomić na terenie powiatu ryckiego linię technologiczną i oprogramowanie niezbędne do produkcji dźwigara strunobetonowego. W ramach zadania na terenie Stężycy powstanie również centrum badawczo-rozwojowe.
15/2019 (1238) 2019-04-10
Rada społeczna międzyrzeckiego szpitala opowiedziała się za przedstawionym przez dyrekcję placówki programem naprawczym, który zakłada wygaszanie pionu ginekologiczno-położniczego. Burmistrz miasta Zbigniew Kot zagłosował przeciwko takiemu rozwiązaniu.

Za przyjęciem programu zagłosowali: starosta bialski Mariusz Filipiuk, Krzysztof Sójka, Franciszek Jerzy Stefaniuk, Piotr Kazimierski - wójt gminy Drelów, Marek Sulima i Paweł Litwiniuk. Przeciwni byli: burmistrz Z. Kot, wicestarosta Janusz Skólimowski i poseł Marcin Duszek. Od głosu wstrzymali się: Andrzej Pietruk i Krzysztof Adamowicz - wójt gminy Międzyrzec Podlaski. Na posiedzeniu nie pojawili się: Tomasz Bylina, Mariusz Kostka i Mariusz Kiczyński. Program naprawczy, który został przyjęty przez radę społeczną, zakłada wygaszenie oddziału położniczego. Decyzja jest rozłożona na okres trzech lat. Nie mówi się, kiedy konkretnie nastąpi likwidacja oddziału. Wszystko zależy też od radnych powiatowych, którzy na najbliższej sesji będą głosować nad projektem uchwały w tej sprawie.
15/2019 (1238) 2019-04-10
Zgodnie z ustalonymi przez radnych standardami urbanistycznymi na dziesięć nowo wybudowanych mieszkań w Siedlcach przypadać będzie 12 miejsc parkingowych.

Od ubiegłego roku obowiązuje specustawa, której celem jest przyspieszenie procedur dotyczących budowy budynków mieszkalnych. Jednocześnie zezwala ona na powstanie inwestycji nawet wbrew miejscowemu planowi zagospodarowania, a tam gdzie go nie ma - decyzji o warunkach zabudowy. Samorządy mogą jedynie, określając tzw. standardy urbanistyczne, uściślić parametry związane z intensywnością zabudowy, w tym liczbę miejsc parkingowych przypadających na jeden lokal mieszkalny. Do tej pory na każde nowo budowane mieszkanie w Siedlcach - w zależności od lokalizacji i od tego czy w danym miejscu jest plan zagospodarowania przestrzennego - przypadało od 1 do 1,5 miejsca parkingowego. Podczas posiedzenia komisji gospodarki pojawiła się propozycja, aby do każdego lokalu przypisać 1,5 miejsca postojowego. Taki zapis pojawił się w projekcie stosownej uchwały.
14/2019 (1237) 2019-04-03
We wrześniu do szkół średnich pójdą jednocześnie absolwenci gimnazjów oraz ósmoklasiści. Czy wystarczy dla nich miejsc, klas i nauczycieli?

Reforma edukacji, realizowana od 1 września 2017 r. sprawiła, że podczas najbliższej rekrutacji o miejsca w szkołach średnich starać się będą aż dwa roczniki uczniów. Ta sytuacja dotknie młodzież urodzoną w 2003 r. (absolwenci wygaszanych gimnazjów), 2004 r. (kończący ósmą klasę podstawówki) i niewielką grupę uczniów z rocznika 2005, którzy poszli do szkoły w wieku sześciu lat. Powstanie tzw. podwójnego rocznika oznacza, że ponad dwukrotnie więcej kandydatów niż rok wcześniej będzie walczyło o miejsca w liceach ogólnokształcących, technikach i szkołach branżowych I stopnia, które w myśl reformy zastąpiły szkoły zawodowe. Do przyjęcia „podwójnego rocznika”, jak zapewnia wicestarosta Iwona Kurowska, przygotowane są szkoły w powiecie garwolińskim. - We wszystkich gminach na terenie powiatu mamy 1303 absolwentów szkół podstawowych oraz 1179 gimnazjów. Łącznie 2482 osoby. Przygotowaliśmy w naszych szkołach 1106 miejsc dla uczniów po podstawówce i tyle samo po gimnazjum - wylicza.
14/2019 (1237) 2019-04-03
Nieruchomość przejęliśmy w stanie zrujnowanym, ale dziś większość pomieszczeń nadaje się już do użytkowania - mówi Ireneusz Jach, prezes szpitala w Rykach. Starostwo prowadzi intensywne prace nad jego uruchomieniem.

Samorząd przejął władzę nad zamkniętą od listopada placówką w styczniu bieżącego roku. To, co zastał po wkroczeniu do budynku, można określić jako obraz nędzy i rozpaczy. - Zaniedbania dzierżawcy „AMG Dializa” i nadzoru właścicielskiego spowodowały, że obiekt praktycznie nie był przystosowany do obowiązujących wymogów - zauważa starosta rycki Dariusz Szczygielski. Reakcja na taki stan rzeczy musiała być natychmiastowa. Po wypowiedzeniu umowy dzierżawcy, została powołana spółka „Szpital Ryki”. To ona od trzech miesięcy przygotowuje grunt pod wznowienie działalności lecznicy. - Gdy cały obiekt będzie przystosowany do użytku, wystąpimy do Narodowego Funduszu Zdrowia o kontrakt na izbę przyjęć i oddział internistyczny. Powinno się to odbyć jeszcze w pierwszym półroczu - zdradza starosta.
13/2019 (1236) 2019-03-27
Podczas posiedzenia miejskiej komisji gospodarki. Powołując się na specustawę mieszkaniową, prezydent Andrzej Sitnik zaproponował, by na każdy lokal przypadało 1,5 miejsca postojowego.

Siedleccy deweloperzy ostrzegają, że spowoduje to wzrost cen za mieszkania - nawet 6 tys. zł za m².i mieszkaniowej dyskutowano o miejscach parkingowych. 22 sierpnia 2018 r. weszła w życie specustawa mieszkaniowa. Jej celem jest przyspieszenie procedury poprzedzającej uzyskiwanie pozwolenia na budowę budynków mieszkalnych w przypadku braku planu zagospodarowania przestrzennego. Jednocześnie osiedla, które powstaną w trybie tych przepisów, muszą spełniać określone wymogi dotyczące m.in. odległości od najbliższej szkoły publicznej, przedszkola, przystanku komunikacji zbiorowej czy terenów zielonych. Dzięki specustawie można także wprowadzić wskaźnik miejsc parkingowych. Obecnie wynosi on w Siedlcach - w zależności od lokalizacji i tego, czy w danym miejscu jest plan zagospodarowania przestrzennego - 1 do 1 (czyli na jedno mieszkanie przypada jedno miejsce), 1,2, a nawet, np. na ul. Spokojnej i Żytniej, 1,5. W praktyce oznacza to, że jeśli mamy dziesięć mieszkań, to musi powstać 15 miejsc parkingowych.
13/2019 (1236) 2019-03-27
Stowarzyszenie ze Starej Dąbi pracuje nad rewitalizacją świetlicy w centrum wsi. Początki społecznej akcji sięgają kilku lat wstecz.

- Każdego roku w tym budynku jest odprawiana Msza św. kończąca poświęcenie pól. Wcześniej ksiądz nie miał nawet warunków, by przygotować się do Eucharystii. To było żenujące. Postanowiliśmy działać - opowiada prezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Starej Dąbi Ryszard Prządka. Dziś zmieniło się prawie wszystko. Prawie, bo jedynym stałym elementem, który odznacza się w głównym pomieszczeniu jest ponad 30-letni krzyż. To on stał się impulsem do zmian... Nowe życie w niszczejący budynek pan Ryszard tchnął razem z sąsiadem Januszem Pilzakiem. Mężczyźni zaczęli szukać sprzymierzeńców. Okazało się, że cała wieś jest chętna do współpracy. Postanowiono założyć stowarzyszenie. Jednak już na samym początku działalności pojawił się problem związany z kwestia własności obiektu. Należący bowiem niegdyś do wsi budynek po kółku rolniczym przeszedł w ręce ryckiego starostwa. Pozwoliły na to zmiany w ustawie o Krajowym Rejestrze Sądowym.
12/2019 (1235) 2019-03-20
Pracownicy oświaty głośno mówią o swoich obawach i planują strajk. Czy do niego dojdzie, przekonamy się już wkrótce.

Wyniki referendum, jakie jest prowadzone w skali całego kraju, poznamy zapewne pod koniec marca. Strajk nauczycieli, czyli całkowite odstąpienie od pracy, miałby rozpocząć się 8 kwietnia i trwać do odwołania. Jeśli nie doszłoby do porozumienia na linii pracownicy oświaty - rząd, może on zbiec się z egzaminami gimnazjalnymi (10-12 kwietnia), ósmoklasistów (15-17 kwietnia) czy maturalnymi (od 6 maja). Pytanie, na jakie odpowiadają biorący w referendum pracownicy oświaty, brzmi: „Czy wobec niespełnienia żądania dotyczącego podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli, wychowawców, innych pracowników pedagogicznych i pracowników niebędących nauczycielami o 1000 zł z wyrównaniem od 1 stycznia 2019 r., jesteś za przeprowadzeniem w szkole strajku począwszy od 8 kwietnia br.?”.
12/2019 (1235) 2019-03-20
W przyszłym roku w gminie Tuczna powstanie spółdzielnia socjalna. Przedsiębiorstwo będzie świadczyło usługi mechaniczne i cateringowe.

Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest wójt gminy Zygmunt Litwiniuk. W rozmowie wspomina, że o utworzeniu spółdzielni w Tucznej myślał od kilku lat. - Zapoznałem się z regulacjami i stwierdziłem, że byłoby to dla nas bardzo dobre rozwiązanie. Brakowało nam tylko środków na uruchomienie takiej inicjatywy. Spółdzielnia miałaby profil mechaniczny i cateringowy. Mamy odpowiednich ludzi, ale nie posiadaliśmy funduszy na wyposażenie obu przedsiębiorstw. Oglądałem podobne spółdzielnie w Józefowie (w woj. lubelskim), zorganizowane przez miejscowego burmistrza - mówi wójt gminy Tuczna. Środki udało się pozyskać z Programu Rewitalizacji Obszarów Wiejskich. Samorząd otrzymał na ten cel 1,2 mln zł. Siedzibą przedsiębiorstwa być baza po dawnej spółdzielni kółek rolniczych. - Obiekt został przejęty przez gminę kilkanaście lat temu, częściowo za nieuregulowane należności podatkowe. Do tej pory służył do garażowania gminnego sprzętu, m.in. koparki - dodaje włodarz.