Siedleccy radni przyjęli uchwałę pozwalającą na zaciągnięcie w
tym roku pożyczki. Pieniądze mają być przeznaczone m.in. na zapłatę
za roboty przy budowie trzeciego etapu obwodnicy.
Wykonanie tegorocznego budżetu zakończy się najprawdopodobniej deficytem w wysokości ok. 19,5 mln zł. Aby załatać dziurę budżetową, samorząd chce zaciągnąć pożyczkę w wysokości do 20 mln zł. O trzech przyczynach powstania deficytu w budżecie mówił podczas październikowej sesji skarbnik miasta. Po pierwsze, firma budująca trzeci etap obwodnicy wyprzedziła harmonogram robót i związanych z nimi wydatków. - Nikt przed wakacjami nie przewidywał, że po tak późnym rozstrzygnięciu przetargu na budowę obwodnicy firma Strabag będzie w stanie wykonać tak dużą część kontraktu. W umowie było zapisane, iż w tym roku wypłacimy do 50% wartości kosztorysowej inwestycji. Wydawało się to nierealne.
Wykonanie tegorocznego budżetu zakończy się najprawdopodobniej deficytem w wysokości ok. 19,5 mln zł. Aby załatać dziurę budżetową, samorząd chce zaciągnąć pożyczkę w wysokości do 20 mln zł. O trzech przyczynach powstania deficytu w budżecie mówił podczas październikowej sesji skarbnik miasta. Po pierwsze, firma budująca trzeci etap obwodnicy wyprzedziła harmonogram robót i związanych z nimi wydatków. - Nikt przed wakacjami nie przewidywał, że po tak późnym rozstrzygnięciu przetargu na budowę obwodnicy firma Strabag będzie w stanie wykonać tak dużą część kontraktu. W umowie było zapisane, iż w tym roku wypłacimy do 50% wartości kosztorysowej inwestycji. Wydawało się to nierealne.