Straż miejska w Białej Podlaskiej będzie miała tzw.
funkcjonariuszy osiedlowych. W ten sposób chce być jeszcze bliżej
mieszkańców.
Wprowadzenie strażników osiedlowych to inicjatywa komendanta straży miejskiej Artura Kozioła. - Chodzi o to, by funkcjonariusz szybciej docierał do mieszkańców, by był w pobliżu, strzegł spokoju i porządku publicznego na konkretnym terenie - zaznacza szef straży. W ramach nowej inicjatywy w mieście rozlokowano 18 strażników. Każdy będzie miał swój rejon. Na klatkach schodowych w blokach i na tablicach ogłoszeniowych pojawiły się już plakaty informujące o tym przedsięwzięciu. Znajdziemy na nich imię, nazwisko i zdjęcie osiedlowego strażnika. Wypisano także sytuacje, w których można prosić o interwencję.
Wprowadzenie strażników osiedlowych to inicjatywa komendanta straży miejskiej Artura Kozioła. - Chodzi o to, by funkcjonariusz szybciej docierał do mieszkańców, by był w pobliżu, strzegł spokoju i porządku publicznego na konkretnym terenie - zaznacza szef straży. W ramach nowej inicjatywy w mieście rozlokowano 18 strażników. Każdy będzie miał swój rejon. Na klatkach schodowych w blokach i na tablicach ogłoszeniowych pojawiły się już plakaty informujące o tym przedsięwzięciu. Znajdziemy na nich imię, nazwisko i zdjęcie osiedlowego strażnika. Wypisano także sytuacje, w których można prosić o interwencję.