Rehabilitacja ducha i ciała - to myśl, która przyświeca nam w
codziennej działalności Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej
„Promień” w Mariówce - podkreśla siostra Barbara Pełszyńska, lekarz
neurolog i kierownik ośrodka.
NZOZ „Promień” mieści się w malowniczo położonej małej miejscowości w powiecie przysuskim. - Ośrodek rozpoczął działalność w 2011 r. , w roku beatyfikacji Jana Pawła II, i służy szeroko pojętej pomocy ludziom cierpiącym i potrzebującym - tłumaczy s. B. Pełszyńska. Jak dodaje siostra, „Promień” mieści się w budynkach dawnych szkół Zgromadzenia Sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej, zlikwidowanych przez władze komunistyczne w 1954 r. W obrębie dzieła „Promień” funkcjonuje NZOZ „Promień” i Ośrodek Edukacyjno- Profilaktyczny. - Mariówka położona jest w słonecznej kotlinie, u podnóża Gór Świętokrzyskich, w obrębie Obszaru Krajobrazu Chronionego „Lasy Przysusko-Szydłowieckie”. Panuje tu swoisty klimat przepełniony ciszą. Wyjątkowe walory przyrodnicze, krajobrazowe i mikroklimatyczne oraz czyste powietrze predysponują to miejsce do regeneracji fizyczno-duchowej w ramach rehabilitacji leczniczej i społecznej - przekonuje kierownik NZOZ.
NZOZ „Promień” mieści się w malowniczo położonej małej miejscowości w powiecie przysuskim. - Ośrodek rozpoczął działalność w 2011 r. , w roku beatyfikacji Jana Pawła II, i służy szeroko pojętej pomocy ludziom cierpiącym i potrzebującym - tłumaczy s. B. Pełszyńska. Jak dodaje siostra, „Promień” mieści się w budynkach dawnych szkół Zgromadzenia Sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej, zlikwidowanych przez władze komunistyczne w 1954 r. W obrębie dzieła „Promień” funkcjonuje NZOZ „Promień” i Ośrodek Edukacyjno- Profilaktyczny. - Mariówka położona jest w słonecznej kotlinie, u podnóża Gór Świętokrzyskich, w obrębie Obszaru Krajobrazu Chronionego „Lasy Przysusko-Szydłowieckie”. Panuje tu swoisty klimat przepełniony ciszą. Wyjątkowe walory przyrodnicze, krajobrazowe i mikroklimatyczne oraz czyste powietrze predysponują to miejsce do regeneracji fizyczno-duchowej w ramach rehabilitacji leczniczej i społecznej - przekonuje kierownik NZOZ.