Rozmowa z dr. hab. Pawłem Beresiem z Instytutu Ochrony Roślin -
Państwowego Instytutu Badawczego, pasjonatem roślin i zapalonym
ogrodnikiem, redaktorem naczelnym portalu „Działka i ogród naszą
pasją”.
Zasadniczo większość materii organicznej nadaje się do stworzenia biohumusu czy też wermikompostu (stworzonego przez dżdżownice). Są to wszelkie resztki roślinne z ogrodu powstałe w trakcie prac uprawowych czy wynikające z procesu wegetacyjnego, np. zrzucanie liści, owoców przed zimą. Można zatem swobodnie kompostować resztki warzyw, kwiatów i owoców, pocięte gałązki, korzenie roślin, ale także i chwasty. Jednak w ich przypadku warto zwrócić uwagę na to, aby nie były to rośliny z już zawiązanymi nasionami, gdyż te mogą zachowywać żywotność w kompoście od roku do nawet ponad 40 lat w zależności od gatunku rośliny. Do kompostu można również dodawać korę z drzew, trociny, zrębki, szyszki, igliwie, przy czym należy mieć na uwadze, że jak da się za dużo materii pochodzącej z roślin iglastych, to pH kompostu może być niskie, więc albo trzeba będzie je później podnieść nawozem wapniowym, albo wykorzystać pod rośliny kwaśnolubne. Bez problemu na kompost można też wyrzucać ziemię ogrodniczą, jaka pozostaje z doniczek po usunięciu roślin przed zimą.
Zasadniczo większość materii organicznej nadaje się do stworzenia biohumusu czy też wermikompostu (stworzonego przez dżdżownice). Są to wszelkie resztki roślinne z ogrodu powstałe w trakcie prac uprawowych czy wynikające z procesu wegetacyjnego, np. zrzucanie liści, owoców przed zimą. Można zatem swobodnie kompostować resztki warzyw, kwiatów i owoców, pocięte gałązki, korzenie roślin, ale także i chwasty. Jednak w ich przypadku warto zwrócić uwagę na to, aby nie były to rośliny z już zawiązanymi nasionami, gdyż te mogą zachowywać żywotność w kompoście od roku do nawet ponad 40 lat w zależności od gatunku rośliny. Do kompostu można również dodawać korę z drzew, trociny, zrębki, szyszki, igliwie, przy czym należy mieć na uwadze, że jak da się za dużo materii pochodzącej z roślin iglastych, to pH kompostu może być niskie, więc albo trzeba będzie je później podnieść nawozem wapniowym, albo wykorzystać pod rośliny kwaśnolubne. Bez problemu na kompost można też wyrzucać ziemię ogrodniczą, jaka pozostaje z doniczek po usunięciu roślin przed zimą.