Rozmowa z Jerzym Jabłońskim, teologiem, blogerem, autorem książek,
m.in. „Życie... nie ogarniam”
Codzienność każdego z nas to masa obowiązków: rodzina, praca, czasem jeszcze nauka... Co sprawia nam największą trudność?
Myślę, że nasza codzienność to przede wszystkim zbyt duże tempo życia, pośpiech, które zabierają nam radość życia. W tym zabieganiu zapominamy o najważniejszym - relacji z samym sobą, co jest fundamentem, żeby nawiązywać więzi z innymi. Szczęście wymyka nam się z dłoni jak mokry kamyk. Mimo że cieszymy się życiem, ciągle czegoś nam brakuje, czujemy niedosyt. To jest miejsce na to, by godzić się czasami na słabości...
Codzienność każdego z nas to masa obowiązków: rodzina, praca, czasem jeszcze nauka... Co sprawia nam największą trudność?
Myślę, że nasza codzienność to przede wszystkim zbyt duże tempo życia, pośpiech, które zabierają nam radość życia. W tym zabieganiu zapominamy o najważniejszym - relacji z samym sobą, co jest fundamentem, żeby nawiązywać więzi z innymi. Szczęście wymyka nam się z dłoni jak mokry kamyk. Mimo że cieszymy się życiem, ciągle czegoś nam brakuje, czujemy niedosyt. To jest miejsce na to, by godzić się czasami na słabości...