Rozmowa z s. Anną Czajkowską ze Zgromadzenia Sióstr
Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych.
Każdego dnia docierają do nas informacje o śmierci różnych osób - znanych nam osobiście albo nie. Zastanawiamy się wówczas nad kruchością życia, współczujemy tym, których ta strata dotknęła w szczególny sposób, ale czym jest żałoba, dowiadujemy się dopiero, gdy śmierć rozłączy nas z kimś dla nas ważnym. Po odejściu ukochanego człowieka nasz ból nie jest podobny do żadnego innego cierpienia, bo my jesteśmy jedyni i ten człowiek, z którym byliśmy związani, też był jedyny. Nasza relacja, choć z pozoru podobna do tysięcy innych, stanowiła niepowtarzalną więź. Jak się odnaleźć w nowej rzeczywistości, gdy śmierć osoby bliskiej przyszła niespodziewanie i jakby za wcześnie? Chociaż pojawia się coraz więcej publikacji na ten temat i mogą być one cenną pomocą, tak naprawdę każdy z nas sam będzie musiał zmierzyć się z bólem rozstania, a wówczas wiara stanie się nieodzowną przewodniczką po ścieżkach cierpienia.
Każdego dnia docierają do nas informacje o śmierci różnych osób - znanych nam osobiście albo nie. Zastanawiamy się wówczas nad kruchością życia, współczujemy tym, których ta strata dotknęła w szczególny sposób, ale czym jest żałoba, dowiadujemy się dopiero, gdy śmierć rozłączy nas z kimś dla nas ważnym. Po odejściu ukochanego człowieka nasz ból nie jest podobny do żadnego innego cierpienia, bo my jesteśmy jedyni i ten człowiek, z którym byliśmy związani, też był jedyny. Nasza relacja, choć z pozoru podobna do tysięcy innych, stanowiła niepowtarzalną więź. Jak się odnaleźć w nowej rzeczywistości, gdy śmierć osoby bliskiej przyszła niespodziewanie i jakby za wcześnie? Chociaż pojawia się coraz więcej publikacji na ten temat i mogą być one cenną pomocą, tak naprawdę każdy z nas sam będzie musiał zmierzyć się z bólem rozstania, a wówczas wiara stanie się nieodzowną przewodniczką po ścieżkach cierpienia.