Diecezja
Źródło: ARCH
Źródło: ARCH

Czas poświęcony innym

W Szkole Podstawowej nr 7 w Siedlcach rozpoczęło działalność Szkolne Koło Caritas Diecezji Siedleckiej.

Uroczystość odbyła się 20 grudnia. Akt powołania odczytał ks. Marek Bieńkowski, wicedyrektor siedleckiej Caritas. Opiekunami koła została s. Grażyna Błaszczyk i nauczyciel wuefu Grzegorz Chazan. Na znak przynależności do koła wolontariusze otrzymali legitymacje. Podczas uroczystości odczytano podziękowania ze szkoły w Sandomierzu, zniszczonej podczas powodzi, której uczniowie otrzymali od siedleckich wolontariusz paczki. – Wpadłam na pomysł, żeby pomóc komuś konkretnemu. Wybór padł na Szkołę Podstawową nr 3, w której uczy kolega pana Chazana – opowiada s. G. Błaszczyk. Do sandomierskiej placówki, dzięki ofiarności siedleckich uczniów, dotarły artykuły chemiczne. – Pojechaliśmy tam w czerwcu. Szkoła była w opłakanym stanie. Usuwano jeszcze skutki powodzi – wspomina siostra. Akcja ta dała impuls do powołania koła Caritas. – Uznaliśmy, że skoro dzieci są tak ofiarne, warto, aby powstało szkolne koło – mówi s. Grażyna. Prace związane z jego powołaniem i przygotowaniem dzieci rozpoczęto we wrześniu. W międzyczasie ponownie nawiązano kontakt ze szkołą w Sandomierzu. – Zadzwoniliśmy tam. Uczniowie przyznali, że otrzymują przybory szkolne, ale mało kto daje im słodycze. Postanowiliśmy więc, że nasza szkoła zrobi 200 paczek ze słodkościami dla każdego dziecka. Na początku bałam się, że sobie nie poradzimy. Zaczęłam od siebie, czyli sióstr służek. Pierwsze pieniądze dała siostra przełożona, potem przyjaciele z Krakowa – wspomina opiekunka koła. W siedleckiej podstawówce zorganizowano biletowane dyskoteki, z których dochód przeznaczono dla uczniów z Sandomierza. Odbyły się również zawody lekkoatletyczne, a każdy, kto chciał w nich uczestniczyć, musiał zapłacić 5 zł. Akcję wsparły także kółka różańcowe oraz sam prezydent miasta. – Nazbieraliśmy tyle pieniążków, że każda paczka była warta około 10 zł. Zawieźliśmy je 17 grudnia. A więc wcześniej niż nasze koło zarejestrowało działalność – zwraca uwagę s. Grażyna.

Powołane koło skupia 20 uczniów klas I-VI. – Chcemy najpierw stworzyć stabilny trzon, a potem przyjmować kolejne osoby – wyjaśnia opiekunka koła. Jego członkowie chcą teraz zająć się rozprowadzaniem czasopism  religijnych i doposażeniem w nie świetlicy oraz czytelni. – Mamy też zamiar zbierać na książki, które zasilą bibliotekę szkolną, a także ufundować mundurki dzieciom, których rodziców nie stać na ich zakup – dodaje s. Grażyna. Największą popularnością wśród uczniów „siódemki” cieszą się loterie, w których każdy los wygrywa. Trzeba za niego zapłacić 5 zł, a w ręce ucznia trafia paczka, w której znajduje się: książka, słodkości oraz maskotka.

– Członkom Szkolnego Koła i ich opiekunom życzymy, aby zawsze mieli świadomość, że wolontariat jest niezwykłym darem czasu poświęconego innym – podsumowuje s. Samuela Czechowska, zajmująca się koordynacją wolontariatu przy Caritas w Siedlcach.

Kinga Ochnio