Rozmowy
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Człowiek i inne zwierzęta

O ideologii ekologizmu, jej pochodzeniu i skutkach oraz miejscu człowieka we wszechświecie - w rozmowie z dr. hab. Robertem T. Ptaszkiem, prof. KUL z Wydziału Filozofii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.

Twórcy ekologizmu, czy też - jak to Pani nazywa, „zielonej ekologii” - zapomnieli, że człowiek jest dzieckiem Boga. A święty Franciszek poprzez pochwałę stworzeń tak naprawdę chwali ich Stwórcę. Pokazuje to wyraźnie „Pieśń słoneczna” - chyba najbardziej znane z dzieł św. Franciszka. Czytając ją, widzimy, że jego zachwyt nad pięknem stworzonego przez Boga świata był sposobem, w który oddawał cześć Bogu Stwórcy. To właśnie wiara, że Bóg jest pełen dobroci i miłości sprawiała, że św. Franciszek traktował istoty żywe jako swoich braci i siostry. Uznanie Boga za Ojca wszystkich stworzeń pozwalało też Franciszkowi widzieć świat przyrody jako miejsce przyjazne dla człowieka. Z tego samego powodu uważał, że świat powinien być miejscem braterskiego i harmonijnego współistnienia wszystkich istot żywych. Dlatego uważam, że „zielona ekologia”, która zapomina zupełnie o Bogu Stwórcy i Zbawicielu świata nie byłaby dla św. Franciszka zrozumiała, a tym bardziej możliwa do akceptacji.

Od kilku miesięcy w publicznym obiegu funkcjonuje słowo „ekologizm”. Panie Profesorze, jaka jest różnica pomiędzy ekologizmem a ekologią?

 

Zasadnicza. Termin „ekologia” pochodzi od dwóch greckich słów „oikos” – dom i „logos” – słowo albo wiedza. Jest to zatem „wiedza o domu” żywych istot. Dom jest tu oczywiście przenośnią i oznacza środowisko.

Choć wiedza o środowisku była najstarszą wiedzą człowieka, bo posiadać ją musieli już ludzie pierwotni (choćby po to, by znaleźć jadalne rośliny), ekologia jako samodzielna dyscyplina naukowa ma dosyć krótką historię. Terminu tego po raz pierwszy użył w 1869 r. niemiecki biolog Ernest Haeckel, zaś samodzielną nauką ekologia stała się dopiero na początku XX w. Dziś jest poważną nauką biologiczną zajmującą się funkcjonowaniem i ochroną środowiska naturalnego. Ma ścisły związek nie tylko z wieloma naukami przyrodniczymi – takimi jak botanika, zoologia, mikrobiologia czy gleboznawstwo – lecz także z naukami ścisłymi, zwłaszcza z chemią, biochemią i fizyką.

Zupełnie inaczej wygląda sprawa z ekologizmem. Termin ten zyskał popularność za sprawą abp. Marka Jędraszewskiego. ...

Anna Wolańska

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł