Na razie parkowanie bezpłatne
Wydawało się, że sprawa wprowadzenia w centrum miasta strefy płatnego parkowania jest już przesądzona. Ponadto, była to inicjatywa mieszkańców, a konkretnie właścicieli sklepów przy placu Jana Pawła II. W konsultacjach społecznych również większość międzyrzeczan opowiedziała się za wprowadzeniem strefy. Przygotowano zatem projekt uchwały z proponowanymi stawkami opłat. Jednak podczas sesji radni stwierdzili, że jest w nim zbyt wiele niedoprecyzowań i błędów. Postanowili więc ponownie, bardziej szczegółowo pochylić się nad tym problemem i głosowanie nad uchwałą przełożyli na późniejszy termin.
Nie chcieli głosować
Projekt uchwały wzbudził wątpliwości kilku radnych. Paweł Litwiniuk stwierdził, że nie będzie głosował za uchwałą. Uważa bowiem, że płatne parkowanie byłoby uciążliwością dla mieszkańców miasta. Jego zdaniem trudno również technicznie zorganizować taką strefę. – Mamy trzy wjazdy i wyjazdy z rynku. Wątpię, aby jeden inkasent sobie z tym poradził. A jak kierowcom będzie trudno dotrzeć do niego, to będą zaniedbywać opłaty. Poza tym, nie możemy karać płatnym parkowaniem wszystkich mieszkańców, bo tylko niektórzy zostawiają na placu samochody na cały dzień – stwierdził. Zdaniem radnego w mieście jest wiele miejsc parkingowych, m.in. przy ul. Targowej, Nassuta, Kościelnej i Łukowskiej. – W ubiegłym tygodniu sprawdziłem, że o różnych porach dnia są one wolne – dodał P. Litwiniuk. Mimo to, w ciągu dnia trudno zaparkować w centrum miasta. Natomiast oddalony o kilkaset metrów parking przy ul. Łukowskiej zwykle jest pusty.
W trosce o parafian
Radny Mirosław Jung również stwierdził, że decyzję należy przełożyć, bo projekt uchwały wymaga dopracowania. – Ponadto wprowadzenie strefy płatnego parkowania będzie problemem dla parafian kościoła św. Jozefa. Szczególnie tych z okolicznych miejscowości, którzy przyjeżdżają na msze i pogrzeby do swojego parafialnego kościoła. – Jeśli te osoby pozostaną w kościele dłużej niż godzinę, będą zmuszone wyjść i uiścić opłatę za postój. Poza tym kościół jako jedyny nie ma swojego parkingu – stwierdził radny. Natomiast Bogdan Ślósarski zaproponował doprecyzowanie kwestii pierwszej bezpłatnej godziny, która wprowadza bałagan. – Nie twórzmy kolejnego bubla prawnego – zaapelował.
Burmistrz Artur Grzyb przypomniał radnym, że odkąd zmodernizowano rynek, pojawiają się głosy krytyki ze strony zarówno zmotoryzowanych jak i pieszych. Dlatego podejmowane są próby zadowolenia obu grup. – Nie czuję się inicjatorem tej uchwały. Pomysł wyszedł od kupców prowadzących działalność wokół placu – podkreślił burmistrz.
Zdania kierowców są podzielone. Jedni uważają, że płatne parkowanie rozładowałoby tłok samochodów przy placu. Inni twierdzą, że spowoduje to bałagan i problemy. Natomiast zdaniem wielu pieszych, przy rynku samochody wcale nie powinny parkować.
Projekt uchwały zakładał parkowanie płatne na terenie placu Jana Pawła II w dni robocze od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.00 do 18.00, a w soboty od 8.00 do 14.00. Pierwsza godzina parkowania miałaby być bezpłatna. Za kolejną przewidziano opłatę płatną z góry w kwocie 2 zł. Za jej brak lub zbyt niską, ustalono karę w kwocie 50 zł. Osoby niepełnosprawne, służby ratownicze i komunalne byłyby z opłaty parkingowej zwolnione. Poborem opłat miałby zajmować się inkasent.
BZ