Opinie
Źródło: ARCH.
Źródło: ARCH.

Nasi w Europie

Strasburg, Bruksela czy Luksemburg przeciętnemu wyborcy mogą wydawać się odległe, a sprawy tam rozstrzygane oderwane od naszej rzeczywistości. Nic bardziej mylnego - mówi dr Beata Gałek z Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego. Przed nami wybory do europarlamentu - jedynego bezpośrednio wybieranego organu UE.

Parlament Europejski ma trzy siedziby: w Strasburgu, Brukseli i Luksemburgu. Za oficjalną siedzibę przyjmuje się Strasburg, gdzie raz w miesiącu odbywają się sesje plenarne i obrady grup politycznych, a także debata budżetowa. W Brukseli, również raz w miesiącu, mają miejsce minisesje. Tutaj też pracują komisje parlamentarne i znajdują się kluby poselskie. W Luksemburgu natomiast mieści się sekretariat generalny parlamentu.

Decyzje w sprawach unijnych zapadają w trójkącie: Komisja Europejska, parlament oraz Rada UE. W niektórych przypadkach parlament ma rolę współstanowiącą, ale w dużej części spraw – opiniodawczą. Zasadniczo to komisja występuje z wnioskami dotyczącymi nowych aktów prawnych, natomiast parlament i rada je przyjmują.

Posłowie do Parlamentu Europejskiego nie zasiadają w delegacjach narodowych, ale łączą się w ponadnarodowe grupy według kryterium podobieństwa poglądów politycznych. Grup jest siedem, a w każdej z nich muszą się znaleźć reprezentanci co najmniej sześciu narodowości. Do głównych frakcji należą: chrześcijańscy demokraci, socjaliści i liberałowie. – Nie ma polskich, niemieckich czy francuskich frakcji politycznych. Wynika to z faktu, że PE jest jedyną instytucją Unii, która pochodzi z powszechnych wyborów i z założenia ma reprezentować interesy obywateli oraz odzwierciedlać ich różnorodne poglądy polityczne. ...

Kinga Ochnio

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł