Tygodnik Echo Katolickie
Wydanie 34/2024 (1513)
Rugowanie religii
Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło rozporządzenie dotyczące nauczania religii w szkole. Zmiany te budzą obawy i spotkały się z krytyką przede wszystkim środowisk i osób odpowiedzialnych za organizację lekcji religii w szkole, rodziców i ekspertów. „Minister Barbara Nowacka naruszyła fundamentalną konstytucyjną zasadę legalizmu, czyli praworządności, stanowiącą, iż organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa” - tłumaczył w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” prof. Paweł Borecki z Zakładu Prawa Wyznaniowego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. A ks. prof. Piotr Tomasik, kierownik Katedry Katechetyki Fundamentalnej i Materialnej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, w „Rozmowie Echa” przypomina, że każdy Kościół i uznany w naszym kraju związek wyznaniowy ma prawo do organizowania w ramach systemu edukacji publicznej swojej lekcji religii. - Dotyczy to zatem nie tylko katolików, ale i innych wyznawców. To przejaw dyskryminacji - nie ma wątpliwości, komentując działania minister edukacji. Co można zrobić w tej sytuacji? Na pewno warto włączyć się w akcję „Tak dla religii w szkole”, podpisując petycję. A na koniec należy podkreślić, że nauczanie religii w szkole nie jest jakąś naszą, polską specyfiką, ale standardem europejskim. To nie tylko wartość religijna, ale cywilizacyjna. A historia wielokrotnie już pokazała, że rugowanie religii kończy się prześladowaniem ludzi