Tygodnik Echo Katolickie
Wydanie 4/2025 (1533)

Od samego początku Kościół opiera swoją działalność na słowie Bożym, którego rolę świetnie opisał św. Paweł: „wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa” (Rz 10,17). „Kto nie zna Pisma Świętego, nie zna Chrystusa” - pouczał natomiast św. Hieronim, autor pierwszego przekładu Biblii z języków hebrajskiego i greckiego na łacinę znanego jako Wulgata.  26 stycznia już po raz czwarty przeżywać będziemy Niedzielę Słowa Bożego. Ojciec Święty w Liście apostolskim ustanawiającym to swoiste święto Bożego słowa przypomina, że Biblia to nie zbiór przekazów czy też kronik historycznych, ale jest ona całkowicie poświęcona integralnemu zbawieniu człowieka. Jej znajomość nie jest też zarezerwowana dla nielicznej grupy osób, np. duchownych. „Biblia należy przede wszystkim do ludu zebranego, aby jej słuchał i odnalazł się w jej słowie” - pisze papież.  Karmić się słowem Bożym - często w taki sposób, i nie bez powodu, o codziennym czytaniu Pisma Świętego mówią w kazaniach księża. Praktykujący ten zwyczaj potwierdzą: słowo Boże potrafi nasycić, dać życiowego powera, ustawić dzień, także napełnić nadzieją. O nadziei mówi też hasło tegorocznej Niedzieli Słowa Bożego nawiązujące do trwającego Roku Jubileuszowego: „Pokładam nadzieję w Twoim Słowie”.