Tygodnik Echo Katolickie
Wydanie 44/2024 (1523)
Obraz Kościoła
Nie zawiedli piewcy uśmiechniętego porządku. Wystarczyła decyzja sądu o warunkowym zwolnieniu za poręczeniem majątkowym ks. Michała Olszewskiego, pań Urszuli Dubejko i Karoliny Kucharskiej, byłych pracownic Ministerstwa Sprawiedliwości, by dyżurne „autorytety” znów zaczęły zaklinać rzeczywistość. Dowiedzieliśmy się, że skrócenie aresztu to tak naprawdę zasługa rządzących i nowych porządków zaprowadzanych na gruncie prawnym. Zwracano uwagę na wysokość majątkowego poręczenia i szybkość jego zgromadzenia, sugerując, że kwoty mogą pochodzić z podejrzanych źródeł. Drwiąco odnoszono się do wypowiedzi uwolnionych, w których przewijały się wątki wiary. Analizując to, co dzieje się wokół Fundacji Profeto, można nabrać przekonania, że na naszych oczach dzieje się jakiś marnej jakości teatr, a w pełnych upokorzeń losach głównych bohaterów wcale nie chodzi o sprawiedliwość. Najprawdopodobniej nieprędko poznamy finał całej sprawy, gdyż jest ona wdzięcznym tematem do politycznych rozrachunków oraz okazją, by przyłożyć Kościołowi, ukazując go - zgodnie z obowiązującą linią - jako instytucję pełną jedynie nieprawości.
Z początkiem listopada będziemy mogli odetchnąć pełnią tajemnicy Kościoła, która sięga daleko poza to, co widzialne. Uczestnicząc w triumfie zbawionych oraz wspierając modlitwami i odpustami cierpiących w czyśćcu, umacniajmy w sobie nadzieję życia wiecznego. Dziękujmy Bogu za dar Kościoła, nadprzyrodzoną wspólnotę zbudowaną na Jezusie Chrystusie. Nie dajmy w sobie utrwalić obrazu Kościoła zdominowanego przez zło. Taka narracja jest po prostu krzywdzącym generalizowaniem, a uporczywe utożsamienie zła z Kościołem przy kompletnej ślepocie na dobro w nim obecne, nie jest ani uczciwe ani rzetelne.