Tygodnik Echo Katolickie
Wydanie 46/2024 (1525)
Ojciec ubogich
W niedzielę 17 listopada Kościół katolicki już po raz ósmy obchodzi Światowy Dzień Ubogich. Towarzyszy mu hasło „Modlitwa ubogiego dociera do Boga”. W swoim orędziu papież Franciszek zachęca, byśmy nauczyli się zarówno modlić za ubogich, jak i modlić się razem z nimi z pokorą i ufnością. To także okazja do uświadomienia sobie ich obecności w naszych społecznościach, zrozumienia i pomocy. Wzorem może być dla nas sługa Boży bp Ignacy Świrski, którego - jak przypomina postulator jego procesu beatyfikacyjnego ks. dr Mariusz Świder w tekście „Ojciec ubogich na nowo odkryty” - najbardziej rozpoznawalnym elementem pasterskiej posługi było nieustanne pochylanie się nad człowiekiem potrzebującym i praktyczna odpowiedź na jego biedę. Nikogo nie pozostawił bez wsparcia. Regularnie rozdawał nie tylko pieniądze, ale także jedzenie i ubrania. Z jego inicjatywy powstała w Siedlcach kuchnia dla ubogich. Według świadków biskup Ignacy zwykł mawiać z pełną świadomością: „Wolałbym się pomylić i dać jałmużnę temu, komu nie powinienem, niż odesłać z niczym pozostającego w rzeczywistej potrzebie”. Te słowa ojca ubogich - jak nazywana bp. Ignacego - mogą być odpowiedzią na dylemat, przed jakim każdy z nas stanął przynajmniej raz: czy potrzeby proszącego są autentyczne.