Tygodnik Echo Katolickie
Wydanie 49/2024 (1527)
Brama Adwentu
W Adwencie czekamy na Pana Jezusa, ale to o Maryi mówi się: „Brama Adwentu”. Wzorem postawy zawartej w słowach, jakimi Kościół zachęca nas do dobrego przeżycia tego czasu: „Czuwajcie i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli stanąć przed Synem Człowieczym” jest właśnie Matka Boża. To dlatego, gdy stanął przed Nią archanioł Gabriel, od razu wiedziała, co powiedzieć. Była gotowa na przyjęcie łaski Bożej.
Trudno nam zrozumieć rolę Maryi w dziele zbawienia. Nawet św. Maksymilian pytał: „Kimże jesteś, o Niepokalana?”, choć w tym pytaniu pobrzmiewał bardziej podziw niż niepewność. Ks. Janusz Królikowski mówi za franciszkaninem, że Maryja sama była dziełem łaski Bożej. Bóg uchronił Ją od grzechu pierworodnego, aby człowieczeństwo Syna Bożego z Niej przyjęte było nieskazitelnie święte, bo tylko w taki sposób mogło stać się narzędziem uświęcenia dla wszystkich. Te prawdę przypomina nam uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Ciągle jesteśmy na początku Adwentu. „Adwent jest po to, byśmy nie tracili nadziei” - przypomina ks. Mateusz Czubak, tłumacząc jak dobrze go przeżyć, by dobrze wejść także w Rok Jubileuszowy 2025.