Tygodnik Echo Katolickie
Wydanie 9/2023 (1437)
Bóg jest po naszej stronie
„W krzyżu miłości nauka” - śpiewamy w czasie Wielkiego Postu. Tyle że od wypowiedzenia słów do przyjęcia ich za motto życia droga daleka. Bo nikt z nas nie chce cierpieć. I niewielu jest chętnych, by stawać w roli Cyrenejczyka.
O pokusie krzyczenia z bólu w obliczu cierpienia, choroby i śmierci, jak uczynił to Hiob - mówił wielokrotnie papież Benedykt XVI. „Nawet Jezus krzyknął tuż przed swoją śmiercią” - zauważył, przypominając, że choć nasilające się cierpienie w wielu przypadkach może prowadzić do zwątpienia w Bożą bliskość, On jest! I że w „głębi naszej męki i buntu” Chrystus proponuje nam swoją miłującą obecność. Bóg jest po naszej stronie. Nawet jeśli po ludzku trudno nam to przyjąć i jeszcze trudniej zrozumieć…
Każdy cierpiący pomaga Chrystusowi nieść Jego krzyż - nauczał Benedykt XVI. A jego święty poprzednik Jan Paweł II konsekwentnie głosił, że nie ma Chrystusa ani chrześcijaństwa bez krzyża. Tymczasem dzisiejszy świat - jak zauważa w artykule „Najwyższa ambona Boga” rektor bazyliki na Świętym Krzyżu - zaakceptowałby Jezusa, ale bez krzyża. W przestrzeni publicznej robi się wiele, by ten znak zniknął. On jednak musi być wywyższony. W nim jest nasze zwycięstwo.