Rozmaitości

Pan od pszczół

Rozmowa ze Stanisławem Chojakiem z Gminnego Koła Pszczelarzy w Siemieniu.

Pszczelarz, u którego zaopatruję się w miód, stracił połowę rodzin z powodu nosemozy. Co to za choroba?

Nosemoza jest chorobą pszczół wywoływaną przez pasożytnicze grzyby. Atakuje ona jelito środkowe pszczół dorosłych, prowadząc do osłabienia i niedożywienia, a w konsekwencji do strat w pasiece. Jest chorobą zakaźną. Jeżeli do ula przyniesie ją jedna pszczoła, istnieje możliwość zarażenia całej rodziny.

Rozwojowi choroby sprzyjają trudne warunki bytowania, szczególnie okres zimowy oraz późna i zimna wiosna. Ponieważ namnażające się grzyby powodują u pszczół rozdęcie jelita, a ze względu na niską temperaturę nie mogą one wylecieć na dwór, załatwiają się wewnątrz ula, co w normalnych warunkach nie ma nigdy miejsca. O odchody ocierają się inne pszczoły, w ten sposób się zarażając.

 

Po czym poznać obecność choroby w rodzinie?

Pszczoły zarażone chorobą są osłabione, wykazują słabą aktywność. Są przepełnione i powinny jak najwcześniej skorzystać z oblotu. Mają biegunkę, dlatego wnętrze ula i wylotek są całe zabrudzone. Jeśli pogoda na to pozwala, wychodzą, ale startują z trudem, są ciężkie, obolałe. Niestety zdarza się, że pszczelarz, robiąc pierwszy wiosenny przegląd, zastaje w ulu już tylko resztki po całej rodzinie.

 

W jaki sposób można zapobiegać nosemozie?

Najważniejsza jest profilaktyka, która oznacza dbanie o higienę w pasiece. ...

LI

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł