Diecezja
Źródło:
Źródło:

Piętnaste urodziny KSN

W niedzielę, 19 czerwca, Katolickie Stowarzyszenie Niepełnosprawnych Diecezji Siedleckiej obchodziło jubileusz 15-lecia istnienia.

  
Uroczystości rocznicowe zainaugurowała Msza św., sprawowana ks. Jarosława Grzelaka – prezesa Zarządu Głównego KSN Diecezji Siedleckiej. Po nabożeństwie prezes żelechowskiego oddziału Grażyna Frankowska, ks. J. Grzelak oraz kierownik Warsztatów Terapii Zajęciowej Andrzej Gromoł powitali wszystkich zgromadzonych. – Jesteśmy razem już 15 lat. Cieszymy się, że wraz z państwem będziemy obchodzić nasze urodziny – mówiła szefowa oddziału KSN.

 

Podziękowania i gratulacje

Jubileusz był okazją do złożenia podziękowań wszystkim ludziom dobrej woli, którzy wspierają stowarzyszenie. Osobom szczególnie zasłużonym wręczono okolicznościowe dyplomy. Wśród wyróżnionych znaleźli się m.in.: Jolanta i Andrzej Brychowie, Urszula i Paweł Skwarkowie, Stanisław Przesmycki, Sylwester Soszka, Jan Prządka, Anna i Adam Majsterkowie, Ewa i Piotr Adamcowie, Beata i Artur Dudowie, Danuta i Henryk Dudowie, Elżbieta Dziubak, Eliza Jóźwicka, Sebastian Bytniewski, Witold Prządka.

Słowa uznania pod adresem żelechowskiego KSN-u padły z ust zaproszonych gości: prezesa ZG KSN Archidiecezji Warszawskiej ks. Stanisława Jurczuka, burmistrza Żelechowa Mirosławy Miszkurki, przewodniczącej rady miejskiej w Żelechowie Jadwigi Kulikowskiej, starosty garwolińskiego Marka Chciałowskiego, wicestarosty Stefana Gory, starosty poprzedniej kadencji Grzegorza Woźniaka. List od posła Krzysztofa Borkowskiego odczytała jego asystentka Sylwia Zając.

 

Z wrażeniami

Po części oficjalnej uczniowie szkół z terenu miasta i gminy Żelechów zaprezentowali program artystyczny. Długo wyczekiwaną atrakcją imprezy był koncert Agnieszki Świstak i jej córki – Łucji. Niezapomnianych wrażeń dostarczył też widzom koncert Wojciecha Strzeleckiego – śpiewaka operowego Teatru Wielkiego w Łodzi oraz finalisty programu X Factor. Repertuarem pt. „Światowe standardy muzyki rozrywkowej” poruszył serca zgromadzonych. Przez kolejne godziny do tańca przygrywał zespół Aneks. Zabawa wyzwoliła wiele emocji i radości.

Wszyscy uczestnicy festynu mogli skosztować bigosu i kiełbasek z grilla. Na najmłodszych czekała dmuchana zjeżdżalnia, stoiska z lodami, popcornem i watą cukrową. Warto było obejrzeć wystawę prac lokalnych twórców: obrazy Małgorzaty Rodak, rzeźby Franciszka Adamca, rzeźby i obrazy Jana Zagórskiego. Ponadto odbywał się kiermasz prac podopiecznych WTZ. Sprzedawane były również cegiełki.

W trakcie festynu można było wziąć udział w loterii, w której wszystkie losy były wygrane. Dodatkowo rozlosowano pięć nagród ufundowanych przez gospodarzy gmin, z których dojeżdżają uczestnicy WTZ. Wójt gminy Kłoczew Zenon Stefanowski oraz wójt gminy Miastków Kościelny Jerzy Jaroń przekazali cyfrowe aparaty fotograficzne, włodarz gminy Sobolew Andrzej Koszutski – drukarkę, wójt gminy Krzywda Jerzy Kędra – radioodtwarzacz CD/MP3, wójt gminy Górzno Waldemar Sabak – rower.

Z okazji jubileuszu, KSN otrzymało od władz Żelechowa prezenty, które na pewno się przydadzą: burmistrz ufundowała zmywarkę do naczyń, zaś radni – kosiarkę.

 

 

 

GRAŻYNA FRANKOWSKA

PREZES ODDZIAŁU KSN W ŻELECHOWIE

 

W jaki sposób powstało stowarzyszenie?

 

Stowarzyszenie, które zrzeszałoby osoby niepełnosprawne i ich opiekunów, postanowili utworzyć; Artur Kiliszek, Edward Zając i Barbara Rudnicka. Ludzie ci pragnęli, aby społeczeństwo zaakceptowało ich takimi, jacy są. Chcieli dokonać zmiany w życiu niepełnosprawnych z terenu miasta i gminy i pokazać, że mogą być samodzielni. Stowarzyszenie zostało erygowane dekretem biskupa siedleckiego z 18 stycznia 1996 r. Asystentem został ówczesny wikariusz żelechowskiej parafii ks. Jarosław Grzelak. 19 lutego 1996 r. walne zgromadzenie wybrało na prezesa stowarzyszenia Edwarda Zająca. Organizowano spotkania integracyjne, rekolekcje, pielgrzymki do Częstochowy, turnusy rehabilitacyjne, pielgrzymki autokarowe po sanktuariach maryjnych, wspólne wigilie. Po emisji audycji pt. „Przekroczyć próg nadziei” przez Program I Telewizji Polskiej 13 marca 1997 r. oraz wywiadzie w I Programie Polskiego Radia, nasze stowarzyszenie zyskało wielu przyjaciół. Utworzyliśmy oddziały w Siedlcach i Rykach.

 

Jak pani wspomina początki działalności?

 

W 1999 r. od władz samorządowych otrzymaliśmy działkę o powierzchni 1,23 ha wraz z budynkiem po szkole. Postanowiliśmy rozbudować go, aby mieć miejsce na wspólne spotkania. Od ówczesnego bp. Jana Wiktora Nowaka otrzymaliśmy pozwolenie na przeprowadzenie kwesty we wszystkich parafiach diecezji siedleckiej. Jeździliśmy przez 23 niedziele. Często wyjeżdżaliśmy o 5.00 a wracaliśmy o 20.00 zmęczeni, ale szczęśliwi. Pomagali nam wolontariusze i rodziny niepełnosprawnych, którzy też wpłacali zadeklarowane składki i pomagali w pracach porządkowych. Po zebraniu odpowiedniej kwoty wystąpiliśmy do PFRON w Warszawie z projektem i wnioskiem na rozbudowę. Pozyskiwaliśmy sponsorów, środków finansowych, sprzętu. Zakupiliśmy busa do przewożenia osób niepełnosprawnych. W 2000 r. otrzymaliśmy dotację z PFRON i przystąpiliśmy do rozbudowy, która trwała do 2003 r. Dokupiliśmy też działkę o powierzchni 1,6 ha. Dzięki ogromnemu wysiłkowi wybudowaliśmy budynek o pow. 550 m2, mający służyć rehabilitacji osób niepełnosprawnych. We wrześniu 2003 r. podpisano umowę pomiędzy KSNDS a starostą powiatu garwolińskiego o utworzeniu WTZ, a 15 grudnia rozpoczęły one swoją działalność. Niebawem zakupiliśmy kolejne samochody. Dzięki ludziom dobrej woli wybudowaliśmy garaż i pomieszczenia gospodarcze. Współpracujemy z władzami samorządowymi naszego miasta, a także z gminami, z których pochodzą uczestnicy WTZ.

 

Co zyskują niepełnosprawni dzięki warsztatom?

 

Ci ludzie otrzymali szansę na godne życie, a ich rodziny – pomoc i wsparcie. Poprzez terapię indywidualną i grupową oraz rehabilitację niepełnosprawni mogą podnosić sprawność fizyczną i nabywać umiejętności poruszania się w środowisku. Czują się akceptowani przez innych, są przekonani, że są w pełni wartościowymi członkami społeczności. Nabywają nowe umiejętności, poznają różne zakątki naszego kraju, integrują się z osobami pełnosprawnymi.

Michał Sztelmach