Rozmowy
PIXABAY.COM
PIXABAY.COM

Polska szkoła za dużo wymaga?

Rozmowa z prof. Wojciechem Polakiem, historykiem, politologiem, wykładowcą Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Edukacja polskich dzieci trafiła w ręce osób skrajnie lewicowych - przypadek?

Nie sądzę, by był to przypadek, przeciwnie - myślę, że to są działania celowe. Chodzi oczywiście o odpowiednie wychowanie młodego pokolenia. Za tym kryją się rzeczy bardzo złe, które odbiją się negatywnie na kondycji przyszłego społeczeństwa, także tej moralnej i intelektualnej. Mówimy przede wszystkim o wycofywaniu religii ze szkół.

Z drugiej strony wprowadzaniu przedmiotów, które będą zawierały formy propagowania stylu życia w duchu – nazwijmy to – lewicowo-liberalnym. Bo „edukacja zdrowotna”, oprócz treści dobrych, w tym rzeczywiście prozdrowotnych, zawiera także kwestie życia seksualnego w odpowiednim naświetleniu. „Edukacja obywatelska” będzie prowadzona zapewne w podobnym stylu. W tym wszystkim chodzi o to, żeby młodzież, dzieci wychować w taki sposób, by pasowały do społeczeństw przesiąkniętych duchem lewicowości i liberalizmu, a jednocześnie odchodziły od tradycyjnych wartości chrześcijańskich, narodowych. I zapewne założenie premiera Donalda Tuska było takie, że ugrupowania lewicowe mogą zrealizować to najlepiej, stąd powierzenie im tego resortu.

 

Nauczyciele wskazują, że o losie polskiej szkoły decydują osoby, które nigdy w niej nie pracowały, nie znają jej specyfiki i de facto utrudniają zamiast pomagać.

Rzeczywiście tak jest i ma to skutki bardzo niedobre. Jednak w związku z tym dochodzimy jeszcze do innych wniosków. U obecnie rządzących istnieje jakieś przeświadczenie, że polska szkoła za dużo wymaga, dzieci muszą się za dużo uczyć. ...

JAG

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł