Sport
KPS Siedlce
KPS Siedlce

Porażka siedlczan u siebie 

Mecz KPS-u nie był udany, a drużyna Witolda Chwastyniaka przegrała z Astrą Nowa Sól 1:3.

Siedlczanie ponownie musieli radzić sobie bez Bartosza Tomczaka, co okazało się istotnym osłabieniem. Brak podstawowego libero wpłynął na problemy KPS-u z przyjęciem, co w dużej mierze przyczyniło się do negatywnego wyniku. Początek meczu był obiecujący, gdyż KPS prowadził 4:1. Jednak wkrótce gospodarze musieli zmierzyć się z Oskarem Laskowskim, który świetnie spisywał się w polu zagrywki.

Drużyna Chwastyniaka starała się odrobić straty, ale Astra skutecznie kontrolowała sytuację. W końcówce seta KPS był bezradny i przegrał 21:25. Druga partia była jeszcze gorsza, być może najtrudniejsza w tym sezonie, kończąc się wynikiem 14:25.

W trzecim secie w składzie KPS-u zadebiutował Jędrzej Bąkiewicz, który zastąpił Michała Grabka. Zmotywowana drużyna poprawiła swoją grę i wygrała tę partię 25:18. Siedlczanie potrzebowali jeszcze jednego seta, aby doprowadzić do tie-breaka. Od stanu 22:22 Grabek miał trudności w ataku i obronie, co Astra wykorzystała, ostatecznie wygrywając mecz. KPS poniósł czwartą porażkę w sezonie, a drugą na własnym parkiecie.

AA