Powołanie do niesienia zwycięstwa
Św. Weronika jest postacią legendarną. Obecnie widzi się w niej m.in. patronkę fotografów. To jedna z niewielu kobiet, które patrzyły z bliska na mękę Jezusa. Jako jedyna z nich wykazała też pewną aktywność. Maryja, widząc swego umęczonego Syna, cierpiała i cicho płakała. Patrzyła na Niego z wielką miłością i bólem. Być może podczas spotkania Matka i Syn wyszeptali do siebie kilka słów. Grupka kobiet, którą zauważył Chrystus przed swoim ostatnim upadkiem, głośno zawodziła i załamywała ręce. Z kolei Maria Magdalena i kilka jej towarzyszek pozostawały pewnie gdzieś w oddali, za kordonem żołnierzy.
Gest Weroniki był prawdziwie kobiecy. W mieszaninie upału, złości, drwin i śmiertelnego zmęczenia, podana chusta zdawała się być jak muśnięcie miękkiego skrzydła anioła. Ofiarowane z miłością czyste, białe płótno stało się po chwili autoportretem Boga. ...
Agnieszka Wawryniuk