Rozmowa z dr. Romanem Zającem, biblistą i demonologiem, autorem
wielu książek
Jezus umarł na krzyżu w piątek, o 15.00. Następnie Jego ciało
złożono w grobie, który zapieczętowano, zaś trzeciego dnia
zmartwychwstał. A co się działo z Jezusem między śmiercią a
zmartwychwstaniem?
W Składzie Apostolskim, czyli tym najbardziej podstawowym wyznaniu
wiary, którego uczą się już małe dzieci, mówimy: „umęczon pod Ponckim
Piłatem, ukrzyżowan, umarł i pogrzebion, zstąpił do piekieł,
trzeciego dnia zmartwychwstał”. A zatem, kiedy martwe ciało Jezusa
spoczywało w grobie i podlegało naturalnym biologicznym procesom,
jakie następują po śmierci, wydarzyło się coś, co nazwano
„zstąpieniem do piekieł”. Pamiętajmy, że człowiek to dusza i ciało.
Tak naprawdę w artykule o „zstąpieniu do piekieł” chodzi o to, co
działo się z duszą Jezusa przed zmartwychwstaniem, czyli przed
ponownym zjednoczeniem z ciałem przemienionym w ciało uwielbione.