Na przedmieściach Siedlec rośnie toksyczna roślina - barszcz Sosnowskiego. Gatunek z rodziny selerowatych, pochodzący z Kaukazu, może silnie poparzyć, wywołując trudno gojące się rany.
Rozmaitości
Radni łukowscy podjęli uchwałę o nadaniu rondu na skrzyżowaniu al. Wojska Polskiego i ul. Ławeckiej imienia Narodowych Sił Zbrojnych. Za przyjęciem uchwały głosowało 12 radnych, pięciu było przeciw, a czterech wstrzymało się od głosu.
7 lipca niewielka szkoła w Zwoli świętowała poczwórnie: 100-lecie istnienia, nadanie imienia Marii Kownackiej, wręczenie sztandaru oraz odsłonięcie tablicy pamiątkowej, która przyjechała aż z włodawskiej parafii.
Dramatyczna sytuacja handlu detalicznego oraz podejście samorządów do funkcjonowania małych, lokalnych sklepów mogą sprawić, że znikną one z handlowej mapy Polski.
W niedzielnej Mszy św. uczestniczy 40% wiernych w Polsce, a ponad 16% przystępuje do Komunii Świętej. Tak wynika z danych, które już po raz 32 opracował Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego.
W niedzielę, 8 lipca, w parku miejskim przy pl. Wolności w Parczewie odbył się Jarmark Jagielloński. Na odwiedzających czekało wiele atrakcji, a wśród nich pokazy rzemieślnicze, występy artystyczne i inscenizacja historyczna.
Od 6 do 9 lipca w Parku Radziwiłłowskim w Białej Podlaskiej trwał Jarmark u Radziwiłła. Podcas imprezy można było oglądać popisy zespołów ludowych, spróbować tradycyjnych produktow i zapoznać się z ginącymi zawodami.
Dziś zabieramy wszystkich Czytelników do Boliwii. O tym, co łączy chrzest z dowodem osobistym, dlaczego w Oruro diabły tańczą dla Matki Bożej i o Indianach chodzących tyłem w swojej świątyni, opowiada s. Gabriela Chodzińska ze Zgromadzenia Dominikanek Misjonarek Jezusa i Maryi.
O wspólnotach katolickich można rozprawiać długo i na różne sposoby. Mówi się, że są one jednym z owoców wiosny Kościoła, zapoczątkowanej przez Sobór Watykański II. Nie można jednak zapominać, że ruchy i stowarzyszenia religijne istniały zdecydowanie wcześniej. Ich charyzmaty zmieniają się zgodnie z potrzebami wiernych i świata.
Ten tytuł brzmi wakacyjnie? Nic bardziej mylnego. Nie o obóz wędrowny, harcerski czy rowerowy tu chodzi, tylko o obóz… koncentracyjny. Tak, wiem, że w tym kontekście wygląda to makabrycznie, ba -antysemicko nawet, ale… Po kolei.