Główny Inspektorat Weterynarii poinformował o wystąpieniu nowego
ogniska afrykańskiego pomoru świń na terenie gminy Korczew.
Bialski Festiwal Sękaczy, w tym konkurs Piosenki Biesiadnej i
konkurs na najpiękniejszy i najsmaczniejszy sękacz, który miał się
odbyć 17 września w Międzyrzecu Podlaskim, zostaje odwołany.
Rozmowa z Robertem Bąkiewiczem, koordynatorem Brygady
Mazowieckiej Obozu Narodowo-Radykalnego, prezesem Stowarzyszenia
Marsz Niepodległości
Jestem prezesem Stowarzyszenia Marsz Niepodległości - organizatora pochodu 11 listopada. W struktury stowarzyszenia wchodzą różne organizacje narodowe: ONR, Młodzież Wszechpolska, Ruch Narodowy, Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych i inne. Jako grupa różnych środowisk stworzyliśmy portal mediów narodowych i tworzymy telewizję internetową oraz portal. To odpowiedź na cenzurę, czyli usuwanie kont i stron w internecie. W Polsce istnieją dwa nurty, w których mamy prawo się poruszać: z jednej strony - prawicowy, z drugiej - liberalno-lewicowy. A my chcemy pokazać zupełnie inny pogląd - narodowy, kładący nacisk na wychowanie młodzieży, patriotyzm, miłości do ojczyzny, religii katolickiej.
Jestem prezesem Stowarzyszenia Marsz Niepodległości - organizatora pochodu 11 listopada. W struktury stowarzyszenia wchodzą różne organizacje narodowe: ONR, Młodzież Wszechpolska, Ruch Narodowy, Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych i inne. Jako grupa różnych środowisk stworzyliśmy portal mediów narodowych i tworzymy telewizję internetową oraz portal. To odpowiedź na cenzurę, czyli usuwanie kont i stron w internecie. W Polsce istnieją dwa nurty, w których mamy prawo się poruszać: z jednej strony - prawicowy, z drugiej - liberalno-lewicowy. A my chcemy pokazać zupełnie inny pogląd - narodowy, kładący nacisk na wychowanie młodzieży, patriotyzm, miłości do ojczyzny, religii katolickiej.
W Caritas Diecezji Siedleckiej ruszyła kolejna edycja programu
stypendialnego dla dzieci i młodzieży pn. ”Skrzydła”.
W niedzielę 10 września, o 13.00, w parku miejskim rozpocznie się
koncert Orkiestry Dętej Kolegium Muzycznego w Brześciu.
2 września w sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej miała miejsce II
Diecezjalna Pielgrzymka Osób Konsekrowanych i ich Rodzin. Spotkanie
miało charakter formacyjno-integracyjny.
Pierwszym punktem pielgrzymki było zapoznanie z historią cudownego obrazu. O losach wizerunku i sanktuarium opowiedział zgromadzonym o. Damian Dybała, proboszcz kodeńskiej parafii. Zachęcał przy tym do ufnego powierzania swoich próśb Pani Podlasia. - Wielu pielgrzymów zapisuje swoje intencje na kartkach. Najczęściej proszą o uwolnienie z alkoholizmu, o uratowanie małżeństwa, o dar potomstwa czy uzdrowienie z choroby. Maryja słucha tych błagań bardzo uważnie - mówił o. Damian.
Pierwszym punktem pielgrzymki było zapoznanie z historią cudownego obrazu. O losach wizerunku i sanktuarium opowiedział zgromadzonym o. Damian Dybała, proboszcz kodeńskiej parafii. Zachęcał przy tym do ufnego powierzania swoich próśb Pani Podlasia. - Wielu pielgrzymów zapisuje swoje intencje na kartkach. Najczęściej proszą o uwolnienie z alkoholizmu, o uratowanie małżeństwa, o dar potomstwa czy uzdrowienie z choroby. Maryja słucha tych błagań bardzo uważnie - mówił o. Damian.
Mimo wszechogarniającej dociekliwości władz powoli zaczęły
rozwijać się w guberni siedleckiej kółka rolnicze. Powstawały one
dwutorowo. Jedne były podporządkowane Centralnemu Towarzystwu
Rolniczemu, drugie Towarzystwu Kółek Rolniczych im. Stanisława
Staszica.
Te pierwsze organizowane były bliżej Siedlec, drugie bliżej Garwolina. Pierwsze były pod wpływem Narodowej Demokracji, drugie pod wpływem „Zarania”. Mimo że w tych pierwszych dominowali ziemianie, stopniowo przystępowali do nich również chłopi. Takie kółko zorganizowali mieszkańcy wsi Czuryły, chociaż przewodniczący pochodził ze szlacheckiej wsi Cielemęc. Podobne kółko założono w Skórcu. Raz na rok trzeba było jechać z książką protokołów pisanych po rosyjsku i księgą kasową do kontroli, do naczelnika powiatu do Siedlec.
Te pierwsze organizowane były bliżej Siedlec, drugie bliżej Garwolina. Pierwsze były pod wpływem Narodowej Demokracji, drugie pod wpływem „Zarania”. Mimo że w tych pierwszych dominowali ziemianie, stopniowo przystępowali do nich również chłopi. Takie kółko zorganizowali mieszkańcy wsi Czuryły, chociaż przewodniczący pochodził ze szlacheckiej wsi Cielemęc. Podobne kółko założono w Skórcu. Raz na rok trzeba było jechać z książką protokołów pisanych po rosyjsku i księgą kasową do kontroli, do naczelnika powiatu do Siedlec.
Na tle grup rekonstrukcyjnych wyróżniają się barwnym strojem i
uzbrojeniem. Gdziekolwiek są, starają się jak najwierniej odtworzyć
realia XVI i XVII w. Pasjonaci historii okresu batoriańskiego
zawitali do Sobieszyna-Brzozowej, by wziąć udział w nietypowym
survivalu.
Impreza odbyła się na terenie Zespołu Szkół im. hr. Kickiego. - To idealne miejsce. Mamy połączenie dzikiego pleneru z bezpośrednią bliskością strzelnicy - podkreśla dowodzący grupą Andrzej Mikiciak. Na manewry przybyli rekonstruktorzy z: Polish Haiduking Team, Stajni „Buńczuk” oraz przedstawiciele epoki napoleońskiej i wojny secesyjnej. Wszystko odbyło się za zgodą dyrektora szkoły Krzysztofa Ślósarza i w obecności jej pracownika Krzysztofa Szymczaka.
Impreza odbyła się na terenie Zespołu Szkół im. hr. Kickiego. - To idealne miejsce. Mamy połączenie dzikiego pleneru z bezpośrednią bliskością strzelnicy - podkreśla dowodzący grupą Andrzej Mikiciak. Na manewry przybyli rekonstruktorzy z: Polish Haiduking Team, Stajni „Buńczuk” oraz przedstawiciele epoki napoleońskiej i wojny secesyjnej. Wszystko odbyło się za zgodą dyrektora szkoły Krzysztofa Ślósarza i w obecności jej pracownika Krzysztofa Szymczaka.
Rozmowa z Lechem Dokowiczem z fundacji Solo Dios Basta, filmowcem
i ewangelizatorem, współorganizatorem „Różańca do Granic”.
Wszechmogący Bóg jest dziś powszechnie obrażany, dokonuje się też apostazja na skalę, której świat dotąd nie widział, a najcięższe grzechy są popełniane powszechnie na całym świecie. Matka Boża powiedziała do s. Łucji, że dziś kondycja świata jest o wiele gorsza niż za czasów potopu. To wszystko zagraża nie tylko zbawieniu pojedynczych ludzi, ale istnieniu świata w ogóle. Jeżeli większość ludzi rodzi się tylko po to, aby po śmierci trafić do piekła, to podtrzymywanie świata w takiej formie nie ma sensu. Dlatego Pan Bóg wobec całej tej ciemności sięga po ostatnie karty, które mogą przynieść ratunek, a są nimi: prawda o Bożym Miłosierdziu oraz Maryja.
Wszechmogący Bóg jest dziś powszechnie obrażany, dokonuje się też apostazja na skalę, której świat dotąd nie widział, a najcięższe grzechy są popełniane powszechnie na całym świecie. Matka Boża powiedziała do s. Łucji, że dziś kondycja świata jest o wiele gorsza niż za czasów potopu. To wszystko zagraża nie tylko zbawieniu pojedynczych ludzi, ale istnieniu świata w ogóle. Jeżeli większość ludzi rodzi się tylko po to, aby po śmierci trafić do piekła, to podtrzymywanie świata w takiej formie nie ma sensu. Dlatego Pan Bóg wobec całej tej ciemności sięga po ostatnie karty, które mogą przynieść ratunek, a są nimi: prawda o Bożym Miłosierdziu oraz Maryja.