Region
38/2022 (1415) 2022-09-21
Trwa spór pomiędzy pracownikami a prezes Przedsiębiorstwa Energetycznego. Zdaniem załogi złe zarządzanie spółką może wpłynąć na ograniczenie dostaw ciepła. - Nie ma obaw o ogrzewanie miasta podczas najbliższej jesieni i zimy - uspokaja Marzena Komar, prezes PE.

Przypomnijmy: kilka tygodni temu pracownicy przedsiębiorstwa skierowali list do radnych miasta. Informowali w nim o dramatycznej sytuacji spółki, wskazując na poważne błędy w jej zarządzaniu. W piśmie wyrazili obawę, że prowadzone remonty mogą doprowadzić do nałożenia kar na firmę, a przede wszystkim uniemożliwią zapewnienie ciepła mieszkańcom w sezonie grzewczym. Pracownicy odnieśli się także do polityki kadrowej prowadzonej przez prezes spółki sprowadzającej się do częstej wymiany osób na kierowniczych stanowiskach.
38/2022 (1415) 2022-09-21
Czy my, rodzice, kochamy mniej i przez to nie potrafimy porozumieć się z dzieckiem? Nie, mamy po prostu ogromną konkurencję... - przekonywała Aleksandra Gil, trener profilaktyki zdrowia psychicznego, podczas Forum Nauczycieli, Rodziców i Wychowawców, które odbyło się 17 września w Siedlcach.

Mowa o konkurencji kulturowej, technologicznej i społecznej. Tegorocznemu Forum Nauczycieli, Rodziców i Wychowawców, które odbyło się już po raz 31, przyświecało hasło: „Jakie wychowanie - jaka profilaktyka uzależnień?”. Wydarzenie zainaugurowała Msza św. pod przewodnictwem biskupa pomocniczego Grzegorza Suchodolskiego w sanktuarium św. Józefa. W homilii biskup zauważył, że jeśli w rodzinach nie ma solidnych fundamentów wychowawczych, to szkoła musi się borykać z większą ilością problemów.
38/2022 (1415) 2022-09-21
Hiszpański rząd dąży do tego, by kraj miał jeszcze bardziej liberalne prawo aborcyjne. Zapisy, jakie zaproponowano, budzą wiele kontrowersji.

Aborcja jest legalna w Hiszpanii od 1985 r. pod pewnymi warunkami do 14 tygodnia ciąży. Rząd premiera Pedro Sancheza zatwierdził jednak projekt ustawy w sprawie zdrowia seksualnego i dobrowolnego przerywania ciąży, który ma jeszcze bardziej ułatwić dostęp do aborcji. Jedną z propozycji jest umożliwienie nieletnim w wieku 16 i 17 lat przerywania ciąży bez zgody rodziców. Aborcja ma być zagwarantowana przez publiczną służbę zdrowia. Projekt likwiduje obowiązujące obecnie trzy dni refleksji przed podjęciem decyzji o przerwaniu ciąży, zaś po dokonaniu aborcji kobiety będą miały prawo do dni wolnych w pracy i specjalistycznego wsparcia.
38/2022 (1415) 2022-09-21
Kolejna edycja Hosanna Festival za nami! Święto muzyki chrześcijańskiej zgromadziło wykonawców z całej Polski. - Możemy wielbić Boga na różne sposoby, bo jest nieskończenie piękny. Tu każdy ton, melodia i śpiew wybrzmiały na Jego chwałę - mówił bp Kazimierz Gurda.

Duchowym przygotowaniem do festiwalu była Msza św. w kościele pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus połączona z koncertem uwielbienia oraz adoracją Najświętszego Sakramentu, która odbyła się w piątkowy wieczór. Kolejne dwa dni - 16 i 17 września - również wypełniły modlitwa, muzyka, śpiew i uwielbienie. W Centrum Kultury i Sztuki można było bowiem - wraz z występującymi na scenie zespołami i solistami - „napoić się chrześcijańską nutą”, umocnić swoją wrażliwość muzyczną, umacniać chrześcijańskie wartości.
38/2022 (1415) 2022-09-21
Stajemy w obliczu prawd, dla których brakuje słów. Są za małe, gdy słyszysz pytania, dlaczego mój mąż nie żyje, dlaczego zniszczyli nasz dom, dlaczego gwałcą maleńkie dzieci, zabijają tysiące niewinnych ludzi… To, co tu się dzieje, nie jest tylko obroną Ukrainy, ale walką dobra ze złem - mówi posługująca we Lwowie s. Hieronima Dorota Kondracka, albertynka pochodząca z diecezji siedleckiej.

Kiedy wybuchła wojna, pojawiła się myśl, że być może polskie siostry powinny wrócić do kraju. Uznały jednak, iż strach o własne życie nie może przysłonić drugiego człowieka. - Nie potrafiłabym wyjechać, zostawiając ludzi, którzy mnie potrzebują. Teraz nawet bardziej niż przedtem. Zresztą, tu mnie posłał Pan Jezus, bym właśnie w tym miejscu pełniła Jego wolę - podkreśla s. Hieronima, która najpierw przez 14 lat pracowała na Ukrainie jako katechetka, była też przełożoną domu. Po powrocie do Polski pięć lat posługiwała w domu opieki w Lublinie, a potem została przełożoną domu ss. albertynek przy ul. Cmentarnej w Siedlcach.
38/2022 (1415) 2022-09-21
Przeglądając zasoby sieci, całkiem niedawno natknąłem się na dość interesującą (i poruszającą) dyskusję dotyczącą istnienia pewnych - jak to określają uczestnicy debat - „skamielin” religijnych, obecnych w starych pieśniach. Dostało się znanej, lubianej, często śpiewanej w naszych kościołach pieśni maryjnej „Serdeczna Matko”.

W drugiej zwrotce znajdujemy takie oto słowa: „Zasłużyliśmy, to prawda, przez złości /By nas Bóg karał rózgą surowości/ Lecz kiedy Ojciec rozgniewany siecze/ Szczęśliwy, kto się do Matki uciecze”. Podpadło też sformułowanie z szóstej strofy: „Ratuj nas, ratuj, Matko ukochana/ Zagniewanego gdy zobaczysz Pana”. W pierwszym przypadku uwypuklono błąd teologiczny, polegający na przeciwstawieniu (niczym w gangsterskich filmach, gdzie występuje zły i dobry policjant) zagniewanego Boga Maryi jako Tej, która staje w obronie swoich dzieci. W drugim - Matka Jezusa ma chronić przed gniewem swojego Syna.
38/2022 (1415) 2022-09-21
Oj, niedobrze, niedobrze. Publicysta niemieckiej gazety ostrzega przed „krytyczną masą”, jaką może osiągnąć nieliberalny blok w Europie, jeśli do zaściankowych „łamaczy europejskich reguł”, jakimi są Polska i Węgry, dołączy Szwecja, gdzie w ostatnich wyborach zwyciężyli „twardzi prawicowi populiści”, i Włochy, które też coraz mocniej się orientują na prawo.

Autora dziwi paradoks, że wysokiemu poparciu dla UE w sondażach nie towarzyszy w tych krajach wybór partii wyznających europejskie wartości. Czyli że - zdaniem publicysty - demokracja, prawa człowieka, praworządność, podział władz i wolna prasa nie są dla tych społeczności ważne.
38/2022 (1415) 2022-09-21
Wiem, to powoli staje się nudne. Czepiłem się tego Barei, jak rzep psiego ogona. Ale co ja poradzę, że każdy absurd, który pojawia się dziś w przestrzeni publicznej, kojarzy mi się z filmami nakręconymi przed laty przez mistrza Stanisława i spółkę.

Sam zresztą załapałem się jeszcze na końcówkę PRL i na własnej skórze doświadczałem niektórych jego „dobrodziejstw”. Stąd też porównywanie tego, co się obecnie dzieje, do realnego socjalizmu, który był wyśmiewany w obrazach Barei, nie jest żadnym nadużyciem, ale - cytując innego klasyka - oczywistą oczywistością. Kilka dni temu minister od środowiska i klimatu Anna Moskwa obiecała publicznie, że jej rodakom opału na zimę nie zabraknie. Jest jednak kilka „ale”. Po pierwsze Polkom i Polakom potrzeba cierpliwości.
38/2022 (1415) 2022-09-21
Głośny ostatnio temat reparacji wojennych należnych Polsce od Niemiec mocno poruszył opinię publiczną. Przy okazji warto przypominać, jak wielkie straty poniosła Polska w wyniku rozpętanej przez Niemcy II wojny światowej.

Straty te to nie tylko śmierć milionów obywateli i kolosalne zniszczenia materialne. To także wykorzystywanie niewolniczej siły roboczej, znanej bardziej jako „wywiezieni na roboty do Niemiec”. Hitlerowscy okupanci skrupulatnie notowali swoje dokonania w tej dziedzinie, ale też nie mniej skrupulatnie niszczyli wszelkie dowody zbrodniczej działalności, gdy przyszło im uciekać przed Armią Czerwoną. Na szczęście zachowały się dokumenty sporządzone przez polskie władze tuż po zakończeniu wojny, z których część trafiła z czasem do archiwów państwowych. Jeśli chodzi o straty ludzkie, to w Archiwum Państwowym w Siedlcach najwięcej informacji dotyczy powiatu łukowskiego.
38/2022 (1415) 2022-09-21
Symeon Marczuk bez wątpienia odcisnął piętno na swoich rodakach, ponieważ będąc więzionym i skazanym na zesłanie, złożył ofiarę ze swego życia - mówi ks. Adam Karcz, proboszcz parafii rzymskokatolickiej pw. Ścięcia św. Jana Chrzciciela w Choroszczynce. Jej społeczność, upamiętniając bohaterskiego unitę, ufundowała kamień, tablicę informacyjną i wydala broszurę.

W ostatnią niedzielę sierpnia, w dniu odpustu ku czci męczeństwa św. Jana Chrzciciela, choroszczańska wspólnota świętowała jubileusz 270 lat istnienia parafii, 100 lat jej wznowienia oraz gminno-parafialne święto plonów. Uroczystość stała się okazją do przypomnienia postaci miejscowego sołtysa i organisty Symeona Marczuka (1849-1905), który za obronę cerkwi unickiej w 1875 r. został skazany na więzienie, a następnie zsyłkę na Sybir. Tego dnia bp Grzegorz Suchodolski pobłogosławił kamień ustawiony na cmentarzu, w miejscu dawnej świątyni.