Rozmaitości
Źródło: PIXABAY
Źródło: PIXABAY

Rolnicy mają e-kłopot?

12 marca Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa uruchomiła na swojej stronie wersję demonstracyjną aplikacji eWniosekPlus, pozwalającą użytkownikom na zapoznanie się z podstawową ścieżką wypełniania wniosku o przyznanie płatności w kampanii 2018.

Wersja ta - jak informuje ARiMR - nie zawiera wszystkich funkcjonalności, które będą dostępne w pełnej wersji aplikacji eWniosekPlus. Mają być one stopniowo rozszerzane do czasu uruchomienia pełnej wersji tej aplikacji. Przypomnijmy: w połowie lutego prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę dotyczącą dopłat bezpośrednich. Ustawa zakłada, że wnioski o przyznanie dopłat bezpośrednich i płatności z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich będą dostarczane do ARiMR elektronicznie.

Nowelizacja ustawy o płatnościach w ramach systemów wsparcia bezpośredniego oraz niektórych innych ustaw wprowadza zasadę składania wszystkich wniosków zarówno o dopłaty bezpośrednie, jak i w ramach unijnych programów wsparcia (PROW) tylko w formie elektronicznej. Taki wymóg został wprowadzony przez Komisję Europejską i ma obowiązywać od bieżącego roku.

 

Był 1%, ma być 100%

Dla Polaków – to nowość. Mimo że resort rolnictwa podczas prac w parlamencie zapewnił, że rolnikom będzie udzielana wszelka pomoc przy wypełnianiu e-wniosków, a w szczególnych przypadkach biura powiatowe ARiMR będą przyjmowały papierowe dokumenty i sami pracownicy będą wprowadzali dane do formularza elektronicznego, nie brakuje ani obaw, ani pytań. To oczywiste, ponieważ jak dotąd w Polsce z możliwości przesyłania wniosku przez internet korzystali nieliczni – w 2017 r. zaledwie 1%. Biorąc pod uwagę fakt, że o dopłaty bezpośrednie ubiegało się ok. 1 mln 350 tys. gospodarstw rolnych – to znikoma ilość.

 

Oświadczenia

Ustawa wprowadziła też możliwość składania oświadczenia zamiast wniosku o dopłaty bezpośrednie. W oświadczeniu rolnik ma potwierdzić, że w ostatnim roku nie było zmian w jego gospodarstwie. W ocenie resortu rolnictwa może je złożyć 300-500 tys. osób. Takie oświadczenie takie może złożyć jedynie rolnik, który we wniosku o przyznanie płatności na rok 2017 deklarował powierzchnię gruntów ornych mniejszą niż 10 ha i ubiegał się wyłącznie o: jednolitą płatność obszarową, płatność za zazielenienie, płatność dodatkową, płatność związaną do powierzchni uprawy chmielu, płatność do owiec, płatność do kóz, płatność niezwiązaną do tytoniu; dopłatę dla obszarów z ograniczeniami naturalnymi (tzw. ONW); wypłatę pomocy na zalesianie (PROW 2007-2013); premię pielęgnacyjną i premię zalesieniową (PROW 2014-2020).

Oświadczenia takie można składać jeszcze do 14 marca.

 

Możliwe wyjątki

Każdy rolnik, który w kampanii 2017 złożył wniosek o przyznanie płatności w formie papierowej, otrzymał już – wysłany przez ARiMR – wstępnie wypełniony wniosek (tzw. wniosek spersonalizowany) wraz z załącznikami w wersji papierowej. Ma on charakter tylko i wyłącznie informacyjny. ARiMR przypomina, że możliwość złożenia wniosku w formie papierowej w kampanii 2018 dotyczy tylko tych rolników, którzy nie są w stanie złożyć wniosku w wersji elektronicznej i jednocześnie nie mogą skorzystać z pomocy technicznej zapewnionej przez biuro powiatowe ARiMR.

 

Uczymy się!

Na stronie ARiMR – oprócz wersji pokazowej, zamieszczono również zakładkę, w której ekspert wyjaśnia krok po kroku, jak wypełniać wniosek. Agencja prowadzi też kursy w terenie dla zainteresowanych samodzielnym wypełnieniem wniosku. 

Polak da radę? Na pewno. Ale ma też dużo pytań, począwszy od podstawowych, związanych z techniczną stroną obsługi e-wniosku, typu „Czy jest możliwość wydrukowania gotowego wniosku do zachowania go w wersji papierowej?” albo „Co zrobić jeżeli podczas zakładania konta do aplikacji, po wpisaniu danych pojawia się komunikat informujący o tym, że konto już istnieje i należy użyć dotychczasowych danych do logowania, których nie pamiętam?”. Wiele osób ma również wątpliwości związane z kwestiami merytorycznymi, np. „Jeżeli na działce ewidencyjnej o określonym obszarze MKO [maksymalny obszar kwalifikowany – przyp. red.] na części tego obszaru wyrysowana zostanie jedna uprawa, to czy na pozostałej części tego obszaru można zadeklarować inną uprawę bez rysowania jej granic w przypadku, gdy ta uprawa zajmuje pozostałą część obszaru kwalifikowanego?”. Jak można sie przekonać – specjaliści na stronie ARiMR odpowiadają na najczęściej powtarzające się pytania. I robią to prostym, jasnym i rzeczowym językiem.


Dla młodych rolników to usprawnienie

 

Rozmowa z Wiesławem Mazurkiem, wójtem gminy Radzyń Podlaski.

 

Panie wójcie, co sądzą rolnicy o obowiązku składania wniosków o dopłaty bezpośrednie w wersji elektronicznej?

 

Komentarze, z jakimi się spotykam, są różne. Części rolników nowa forma wypełniania wniosków i dostarczania ich do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie nastręczy żadnych trudności. Problemem będzie natomiast dla tych, którzy na co dzień nie korzystają z internetu, a nawet komputera. Obowiązek, jaki nakłada na nich nowa ustawa, traktują wręcz jako obciążenie.

 

Mówi się, że papier wszystko przyjmie… A jakie plusy pociąga za sobą – Pana zdaniem – elektroniczna wersja wniosku?

 

Jeszcze kilka lat temu ciężko było nam się przestawić z płacenia naszych rachunków w banku czy na poczcie – na płatności elektroniczne. Dzisiaj opłaty przez internet są chlebem powszednim większości Polaków, czymś oczywistym. Siadamy do komputera w dowolnym czasie, choćby w środku nocy, nie trzeba stać w kolejce. Dostajemy ponadto potwierdzenie wykonanej operacji, która pozostaje w historii płatności – w każdej chwili mogę sprawdzić jej szczegóły. Każdy z nas, jak wypracuje sobie pewien szablon wypełniania dokumentów, nabiera wprawy i pewności siebie. Myślę, że podobnie będzie z e-wnioskami o płatności bezpośrednie. Trzeba tylko czasu.

 

Można przewidywać, że zanim większość „otrzaska się” z e-wnioskiem, o pomoc rolnicy będą prosić osoby trzecie?

 

Prawda jest taka, że znaczne grono rolników nie wypełniało samodzielnie wniosków w wersji papierowej. Przypuszczam, że ci, którym nie sprawiało to kłopotu, świetnie poradzą sobie z wypełnianiem rubryk na ekranie komputera.

Fakt, że np. w prasie ogłaszają swoje usługi osoby robiące to za pieniądze, dowodzi, że nie brakuje im klientów, którzy wolą zapłacić i mieć problem z głowy, a zarazem – pewność, że ktoś wypełni wniosek bezbłędnie. I tak z pewnością będzie dalej. Ci ludzie wyspecjalizują się w wypełnianiu e-wniosków, a zainteresowani rolnicy będą z ich oferty korzystać.

 

Która grupa rolników poradzi sobie z aplikacją e-WniosekPlus bez żadnego „ale”?

 

To, jak sądzę, młodzi rolnicy, których większość to ludzie z wyższym wykształceniem. Myślę, że to novum potraktują jako coś usprawniającego kontakt z ARiMR i upraszczającego im życie.

Starsi rolnicy – podchodzą do nowości z dystansem, także z obawami. A często po prostu przerastają ich one, co również trzeba zrozumieć. Urząd gminy organizował wiele kursów obsługi komputera, pozwalających zdobyć orientację w kwestiach podstawowych, jak tworzenie dokumentów, poruszanie się po internecie czy obsługa poczty elektronicznej. Okazało się, że zachęcenie do korzystania z komputera ludzi starszych – wcale nie jest takie proste. Zasadniczą barierą w przypadku dorosłych jest lęk przed nieznanym. O ile dziecko szybko się uczy, bo nie boi się ryzyka, to przekonać starszych ludzi do kliknięcia – nie jest łatwo.

 

Dziękuję za rozmowę.

LA