Rozmowy
Źródło: PIXABAY
Źródło: PIXABAY

Rozmowa

Rozmowa z Iwoną Przewor, prezesem Stowarzyszenia Wspierania Aktywności BONA FIDES w Lublinie, które jest partnerem Caritas Diecezji Siedleckiej przy realizacji działań na rzecz osób pokrzywdzonych przestępstwem w ramach Centrów Pomocy Interdyscyplinarnej.

Zasłanianie się wiarą i godzenie się na zło, bo ślubowałam mężowi, że będę z nim na dobre i na złe, jest moim zdaniem uderzeniem w samego Boga. Przecież On nie chce, by ktokolwiek był krzywdzony. Dlatego interpretowanie słów Pisma Świętego w kontekście uzasadniania krzywdzenia wydaje mi się sporym nadużyciem. Jestem prawnikiem i od wielu lat staram się tłumaczyć, że rozwiązanie małżeństwa przez rozwód, odejście od sprawcy i uregulowanie tego w sferze cywilnej, a rozwiązanie sakramentu małżeństwa to zupełnie różne sprawy.

W przestrzeni publicznej coraz głośniej mówi się o przemocy wobec kobiet. Przyznają się do niej nawet znane osoby. Czy to znak czasów? A może zmienił się sposób patrzenia na to zjawisko?

 

W ciągu ostatnich 15 lat, czyli odkąd pracuję, ten problem jest taki sam. Jednak ostatnio o przemocy głośno mówi się w środkach masowego przekazu, podając coraz drastyczniejsze przykłady, a osoby pokrzywdzone nabierają odwagi, przyznając, iż w ich domach też tak się dzieje. Brak akceptacji dla tego zjawiska w mediach sprawia, iż osoby pokrzywdzone czują się bezpieczniejsze i uzyskują wsparcie od różnych instytucji. Doświadczający przemocy muszą dojść do pewnej granicy, w której nie są już w stanie znieść krzywdzenia, i wówczas zaczynają szukać pomocy, m.in. w ośrodkach pomocy pokrzywdzonym przestępstwem. Podpowiadamy, jakie działania profilaktyczne należy wprowadzić, by nie dochodziło do eskalacji zjawiska. Wspólnie szukamy zasobów, w oparciu o które osoba pokrzywdzona może się wesprzeć w sytuacjach trudnych. Jednak kobiety rzadko decydują się na zmiany zmierzające do ukarania sprawcy lub chociażby złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. W naszym społeczeństwie wciąż bardzo silnie tkwią stereotypy stanowiące dla osób pokrzywdzonych uzasadnienie przyczyn, dla których muszą godzić się na złe traktowanie.

 

Jak one brzmią?

 

Najczęściej, że dla dobra dzieci, które powinny mieć pełną rodzinę, trzeba znosić agresję. ...

Jolanta Krasnowska

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł