Rozmaitości
Źródło: MG
Źródło: MG

Święto miasta

Za nami kolejne Dni Łukowa. Parada królewska, bieg z pochodniami, zawody sportowe, koncerty muzyczne, w tym występ zespołu Pectus - to tylko niektóre z atrakcji, jakie zaserwowali organizatorzy.

Możliwe, że przyszłoroczne święto miasta odbędzie się w nieco innej formule. Zatem to, co w tym roku wydarzyło się w grodzie nad Krzną, będzie okazją do wspomnień i refleksji. Dni Łukowa rozpoczęły się paradą królewską prowadzoną przez biskupa Bartłomieja, księcia Bolesława Wstydliwego i króla Kazimierza Wielkiego. Korowód przeszedł spod budynku Muzeum Regionalnego ulicami Konwiktorską, Browarną aż do stadionu. Tam klucze do miasta otrzymał Bolesław Wstydliwy.

Po tym symbolicznym akcie rozpoczął się Powiatowy Przegląd Orkiestr Dętych, w którym wystąpili muzycy z Mordów, Stoczka Łukowskiego, Milanowa, Węgrowa i Łukowa. Równolegle z koncertem w parku miejskim odbywał się XV Powiatowy Przegląd Szkół Ponadgimnazjalnych o Puchar Starosty Łukowskiego. Bardzo oryginalnie zaprezentowali się uczniowie z Radoryża Smolanego, którzy pokazali zgromadzonej publiczności musztrę wojskową. Ciekawe były też popisy młodych aktorów z działającej przy Łukowskim Ośrodku Kultury sekcji teatralnej. Ich występ można było podziwiać w sali widowiskowej ŁOK.

Wieczorem już po raz dziesiąty rozegrano bieg z pochodniami. Wzięło w nim udział 220 osób. Start zawodów miał miejsce na stadionie, a meta w parku. Po zakończeniu nastąpiło losowanie atrakcyjnych nagród. Rower wylosowała Agata Suchodolska. Po zmaganiach biegowych chętni mogli obejrzeć film „Mój anioł”.

 

Na sportowo

Sobota stała pod znakiem sportu. Najpierw w przedszkoliadzie rywalizowały dzieci z łukowskich przedszkoli. Następnie pięcioro śmiałków uczestniczyło w III Spływie Krzną na Byleczem im. Mariana Kołtana. To nie był jednak koniec sportowych emocji. Ośrodek Sportu i Rekreacji zorganizował turniej warcabowy, rozegrano też mecze koszykówki i siatkówki plażowej. Za bardzo ciekawą konkurencję należy uznać tzw. bubble football, gdzie zawodnicy przypominali ogromne kule. W tej widowiskowej konkurencji wzięło udział kilka drużyn z Łukowa. W prawdziwą piłkę grano natomiast podczas turnieju międzyosiedlowego. Poszczególne drużyny prowadzili trenerzy osiedlowi.

Z dużym zainteresowaniem spotkały się pokazy strażaków oraz ubranych w przedwojenne uniformy policjantów z Grupy Rekonstrukcyjno-Historycznej Policji II RP. Każdy mógł przymierzyć strój tych formacji, obejrzeć wozy oraz oznakować rower. Dni Łukowa uświetnili swoją obecnością także motocykliści obchodzący zarazem jubileusz 35-lecia Klubu Weteranów Szos.

Na Dniach Łukowa nie mogło także zabraknąć „Biegaczy Pomagaczy”. – Przeprowadziliśmy test Coopera. To często stosowany sprawdzian kondycji. Każdy, kto w nim uczestniczy, zdaje sobie sprawę, na jakim poziomie wydolności jest jego organizm – mówi Marcin Rychta.

Dzień zakończył się „Biesiadą łukowską” – tradycyjnie zorganizowaną przy ul. Zdanowskiego. Wystąpili: Robert Zucaro, ukraiński Teatr Tańca „Kwieciste Gwiazdy” oraz kabaret K2. Wielbiciele tanecznych rytmów mogli posłuchać koncertu zespołu Exaited. Wieczór zwieńczył pojedynek didżejów. Wspólna zabawa potrwała do północy.

 

Pectus i nie tylko

W niedzielę w kolegiacie Przemienienia Pańskiego w intencji mieszkańców Łukowa została odprawiona uroczysta Msza św. Po zakończeniu Eucharystii mieszkańcy oraz władze miasta udali się na plac przy studni miejskiej, gdzie odbywał się przygotowany przez Nadleśnictwo Łuków piknik o charakterze edukacyjno-historycznym. Ulicami miasta przejechały motocykle, a na ul. Zdanowskiego, przy Placu Solidarności i Wolności miał miejsce zlot Bears Riders Łuków 2017.

Punktualnie o 16.00 rozpoczęła się finałowa gala przy fontannie. Na scenie zaprezentowali się m.in. Łukowiacy, Kropelki rosy, Studio Wokalne Fever oraz Fabryka Piosenki ŁOK. Publiczność podziwiała również pokazy karate. Ogłoszono wyniki konkursu „Zakręcone miasto”. Zwyciężył Bartosz Zaręba, a wśród laureatów znaleźli się Przemysław Bylina, Przemysław Białecki i Marcin Sadło.

Statuetki Złotych Niedźwiedzi wręczono kapelmistrzowi Łukowskiej Orkiestry Dętej Tadeuszowi Bochmanowi, organiście Mateuszowi Rzewuskiemu i muzykowi Januszowi Smykowi. Tytułem Ambasadora Kultury Miasta Łuków uhonorowano Elżbietę Jaroszyńską, długoletnią instruktor ŁOK.

 

Na koniec gali zagrali zespół The Otherside oraz gwiazda wieczoru rzeszowska formacja Pectus. Impreza zakończyła się salwami armatnimi.

Same pozytywy

Jak podsumować tegoroczne Dni Łukowa? O to zapytaliśmy radnego miejskiego Ryszarda Smolarza. – Przede wszystkim ukłony w stronę organizatorów. Sprostali wyzwaniu. Jedynie w paradzie królewskiej mogło wziąć udział więcej osób. Świetnym pomysłem był poczęstunek przy studni – podkreśla radny. – Impreza bardzo ciekawa, warto uwypuklić walor integracyjny. Było bardzo dużo zespołów, wiele atrakcji dla dzieci. Dopisała pogoda. Widać ożywioną współpracę Łukowa z miastami partnerskimi. Znakomity koncert zespołu Pectus. Krótko mówiąc: same pozytywy – podsumowuje.

Kolejne Dni Łukowa za rok. Miejmy nadzieję, że będą nie mniej udane niż obecne.

Marcin Gomółka