Aktualności
Szykuje się rok strat?

Szykuje się rok strat?

Ostanie lata nie były łaskawe dla szpitala w Międzyrzecu Podlaskim. Dopiero 2021 r. przyniósł dodatni wynik finansowy. Niestety bieżący rok znów zapowiada kłopoty finansowe placówki.

W 2021 r. po raz pierwszy od lat szpital powiatowy zanotował dodatni wynik finansowy, a rachunek zysków i strat zamknął się kwotą 480,2 tys. zł netto na plusie. Dla porównania: w 2019 r. bilans wynosił 2,8 mln zł na minusie. Zamknięto wówczas oddział położniczy, który generował największe straty. Z kolei w 2020 r. ich wysokość sięgnęła 3,8 mln zł. Podjęto wtedy decyzję o wprowadzeniu kolejnego planu naprawczego.

– Rok 2021 był dla nas pomyślny, dzięki dodatkowym świadczeniom. Wśród nich należy wspomnieć utworzenie oddziału covidowego, gdzie działało nawet do 38 łóżek. Ruszyły pododdziały reumatologiczny i neurologiczny, które przejęły leczenie pacjentów i realizację kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Zwiększyliśmy kontrakt w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Łózkach z 600 tys. zł do prawie 2 mln zł – tłumaczy dyrektor szpitala  Marek Zawada.

Podczas ostatniej rady powiatu bialskiego przedstawiono obszerną ocenę ekonomiczno-finansową szpitala na podstawie złożonego przez jego dyrektora raportu. Większość radnych pozytywnie oceniła sytuację placówki. Krytyczny był Marek Uściński. – Podczas dyskusji mówiono o zysku szpitala w wysokości 480 tys. zł. Dowiedziałam się jednak, że to z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych wsparto finanse szpitala w wysokości 400 tys. zł. Międzyrzecka lecznica otrzymała też dotację w wysokości 3,8 mln zł. Tymczasem na działalności medycznej nastąpiła strata w wysokości 3,1 mln zł. Wcale nie wygląda to tak dobrze, jak we wnioskach – podkreślił.

Więcej w bieżącym wydaniu ECHA. 

Magdalena Frydrychowska