Ufał Bożej reżyserii
10 lutego zmarł nagle abp Józef Życiński. Metropolita lubelski odszedł w Rzymie, mając 62 lata. Przyczyną śmierci arcybiskupa był zawał serca.
Człowiek niezwykle otwarty na ludzi. Jak wielu podkreśla – tytan pracy. Abp Życiński był niezwykle zdolny. – Na co inni potrzebowali ośmiu godzin, on wykonywał w godzinę – podkreślają jego współpracownicy. Znał biegle sześć języków. Dużo pisał. Działał charytatywnie, pomagając samotnym matkom z dziećmi.
W swoim testamencie abp Józef Życiński dziękuje Bogu za dar życia, powołanie, wyraża także wdzięczność niektórym bliskim mu osobom za współpracę. ...
GU