Warto rozmawiać
Człowiek jest istotą społeczną. To dzięki współdziałaniu zdobywa wiedzę, motywację, wsparcie i pomoc. Ta prawidłowość została właśnie zaburzona. Lęk towarzyszył wielu osobom w „normalnych” czasach, teraz się nasilił, ale też przeniósł na kolejne osoby. Nic dziwnego, że szukają wsparcia. Z każdej strony słychać, że epidemia nas zmienia, nawet jeśli nie dotyka chorobowo, wpływa na nasze zdrowie. Psychika rzadko daje wyraźne sygnały, że coś jest nie tak. Kiedy pojawiają się smutek, apatia, zniechęcenie, ale też złość, agresja, warto zastanowić się, co jest przyczyną. Samorządy, fundacje, organizacje wyciągnęły pomocną dłoń i uruchomiły dodatkowe infolinie, pod którymi Polacy mogą szukać wsparcia - zarówno profesjonalnego, jak i tego od zwykłych ludzi. Jedną z inicjatyw jest telefon pogadania, który uruchomiono na początku kwietnia. To propozycja dla osób starszych, samotnych, które nie mają z kim rozmawiać, czują się osamotnione. Jak mówią jego założyciele, „dbamy, żeby nikt - bez względu na wiek - nie czuł się samotny.
Jeśli potrzebujesz wsparcia, życzliwej rozmowy czy po prostu usłyszeć czyjś przyjazny głos, zadzwoń, tu zawsze znajdziesz kogoś, kto cię wysłucha”. Głównym założeniem jest łączenie ludzi starszych, często samotnych, ale przede wszystkim cyfrowo wykluczonych.
Regionalnie
Także samorządy – w miarę możliwości – uruchomiły telefony wsparcia dla mieszkańców regionu. – Od samego początku epidemii koronawirusa Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Lublinie jest gotowy udzielać wsparcia psychologicznego przez psychologów pracujących w naszym Ośrodku Adopcyjnym w Lublinie – mówi Edyta Filipczak, zastępca dyrektora ROPS Lublin. – Najczęściej dzwonią do nas osoby, z którymi pozostajemy w stałym kontakcie. Oczekują one pomocy, wsparcia, wyjaśnienia. Jesteśmy jednak także w stanie udzielać porady dla osoby spoza podstawowej, merytorycznej działalności ośrodka – dodaje. ...
JAG