Wolni i szczęśliwi
Wolni i szczęśliwi
„Praca czyni wolnym” - pochwaliła się w telewizorze swoim wigorem i pracowitością aktorka Anna Mucha. Żeby było, że zaangażowana, że rozchwytywana, że gwiazda.
W programie swojego eks, czyli wiecznie młodego Jakuba Wojewódzkiego, przekonywała, że choć zapracowana, to właśnie dzięki pracy jest wolna. A żeby było, że obeznana też z wybitnymi dziełami, pochwaliła się wiedzą, że tak samo jak ona powiedział o pracy „jakiś filozof”. Znaczy - całą gębą intelektualistka. Żeby nie wypaść gorzej, a najlepiej lepiej, o sprecyzowanie słowa „jakiś” i wytypowanie autora sentencji pokusił się Wojewódzki.
W programie swojego eks, czyli wiecznie młodego Jakuba Wojewódzkiego, przekonywała, że choć zapracowana, to właśnie dzięki pracy jest wolna. A żeby było, że obeznana też z wybitnymi dziełami, pochwaliła się wiedzą, że tak samo jak ona powiedział o pracy „jakiś filozof”. Znaczy - całą gębą intelektualistka. Żeby nie wypaść gorzej, a najlepiej lepiej, o sprecyzowanie słowa „jakiś” i wytypowanie autora sentencji pokusił się Wojewódzki.
„Nie wiem, czy to nie był jakiś bolszewicki filozof, no ale okej” – zdradził swój intelektualny zasób. „W każdym razie jakiś powiedział” – postawiła kropkę nad i Mucha. Po czym, jak na nowoczesną kobietę przystało, z naprawdę dużym zaangażowaniem przekonywała: „Ucieczka w pracę czyni mnie szczęśliwą i wolną”. ...
Anna Wolańska