
Wykorzystałem szansę
Pełni Pan funkcję szkoleniowca sekcji lekkoatletycznej garwolińskiej Wilgi. W jakim obecnie jest stanie?
W latach 70 i 80 zatrudnionych w klubie było ośmiu szkoleniowców, a od 1998 r. sam prowadzę treningi. Obecnie mam pod opieką ok. 30 osób. Troje z nich jest na bardzo wysokim poziomie. W sekcji jest skoczek w dal Szymon Głaszczka, który podczas mistrzostw Europy juniorów do lat 18 skoczył 7,36 m i zajął szóste miejsce. To wspaniały wynik jak na tę kategorię wiekową.
Szymon posiada pierwszą klasę sportową, ponadto mimo odniesionej kontuzji w mistrzostwach Polski juniorów młodszych w hali i na otwartym stadionie wywalczył trzecie miejsce. Drugą wyróżniającą się osobą w sekcji jest Emilia Mazek, nieco starsza lekkoatletka, która zdobyła dwie klasy mistrzowskie w biegach długich. Maraton biega poniżej 2,40 h, a półmaraton w 1,14 h. W maratonie rozegranym w Wiedniu była trzecią zawodniczką z Europy. Mam jeszcze młodego dyskobola – Wiktora Sikorę, złotego medalistę Mistrzostw Polski LZS, który jest w kadrze narodowej B, czy wieloboistę Marcelego Paciorka, który zajął czwarte miejsce w halowych mistrzostwach Polski w siedmioboju. Ponadto wysoki poziom, gwarantujący start w Mistrzostwach Polski, reprezentują: Aleksandra Borkowska, Maja Przybysz, Ewelina Kucharska, Małgorzata Dębecka i Wojciech Grzegrzółka. Moi podopieczni ustanowili w 2022 r. 11 rekordów powiatu, zdobyli 39 pkt do Ogólnopolskiego Współzawodnictwa Sportowego oraz 16 klas sportowych. Wyniki uzyskane w minionym roku wspaniale korespondują ze 100-leciem klubu Wilga Garwolin. ...
Andrzej Materski