Zasłuchani w naukę apostoła
Główne obchody poprzedziło 40-godzinne nabożeństwo. Czas przygotowań sprzyjał spowiedzi, refleksjom i modlitwie. Ostatni dzień nabożeństwa został poświęcony adoracji relikwii Krzyża Świętego przechowywanych w parafii Kłoczew.
W poszukiwaniu prawdy
Tegorocznym uroczystościom odpustowym przewodniczył delegat Ojca Świętego ds. nuncjatur w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej abp Jan Romeo Pawłowski. Hierarcha przybył na zaproszenie proboszcza parafii, ks. kan. Krzysztofa Czyrki. Arcybiskupowi towarzyszył przebywający od lat w Rzymie ks. Daniel Tumiel, który w asyście miejscowego diakona Łukasza Rodzosia asystował dostojnemu celebransowi przy ołtarzu.
Słowo Boże podczas Eucharystii wygłosił abp J.R. Pawłowski. Wiele miejsca poświęcił w homilii postaci św. Jakuba. Nazwał go apostołem poszukującym prawdy i sensu życia. To zamiłowanie świętego kaznodzieja starał się odnieść do naszych czasów. – Dziś ludzie chcą zmanipulować nasze myślenie. My chciejmy szukać prawdy, jaką jest Bóg. Jeśli będziesz miał odniesienie do Boga, w twoim życiu zatriumfuje prawda – podkreślił. Przestrzegał też przed uleganiem pesymizmowi. – Każdy dzień jest powołaniem. To nowa przygoda, którą należy przeżyć z Chrystusem. Jeżeli uwierzymy, że żyjemy Jego życiem, wydamy obfity plon – mówił abp Pawłowski.
Po uroczystej Sumie wierni odmówili Litanię do św. Jakuba i wzięli udział w procesji eucharystycznej wokół kościoła. Ostatnim elementem liturgii były podziękowania skierowane pod adresem księdza arcybiskupa. Słowa wdzięczności oraz kwiaty przekazali małżonkowie Agnieszka i Artur Baczewscy wraz z pięcioma synami.
Świadectwo dla ludzi
Odpustowa Msza św. i wizyta niecodziennego gościa były zwieńczeniem trzydniowych przygotowań. Od soboty do poniedziałku wierni gromadzili się na Eucharystii i adoracji Najświętszego Sakramentu. Z myślą o tych, którzy nie mogli brać udziału w odpuście, już w niedzielę została odprawiona Msza o św. Jakubie. Przewodniczył jej miejscowy wikariusz ks. Paweł Padysz.
W pamięci wiernych na długo zapisze się przede wszystkim poniedziałek. Tego dnia przybył do ryckiej parafii ks. Marek Kot, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Kłoczewie. Duchowny przywiózł ze sobą relikwiarz z cząstką Krzyża Świętego. Przy wystawionych świętych znakach pod przewodnictwem księdza proboszcza miejscowej parafii odprawił południową Mszę św.
Na wstępie podziękował gospodarzowi ryckiej parafii za wsparcie w rozpowszechnianiu kultu relikwii Krzyża Świętego. Zwrócił się też do wiernych, by naśladowali Chrystusa w dźwiganiu codziennego krzyża. – On wie, że możemy go unieść. Dla człowieka krzyż jest symbolem zwycięstwa – przekonywał w homilii ks. M. Kot. Na zakończenie wezwał wszystkich do oddawania czci Krzyżowi. – Czyńmy wszystko, aby ten święty znak dawał ludziom świadectwo – podkreślił.
Urzeczywistnieniem słów kapłana była adoracja. Wzdłuż kościoła ustawiła się długa kolejka i każdy z obecnych pocałunkiem oddał relikwiom hołd.
Tomasz Kępka