Rozmaitości
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Zatrzymaj się!

Do wypadków na przejazdach kolejowych wciąż dochodzi zbyt często. A czasem wystarczyłoby pomyśleć.

Nagrania z policyjnych radiowozów jasno pokazują, że kierowcy łamią także te przepisy, które są jedynie po to, by chronić ich życie. Omijanie opuszczonych szlabanów na przejazdach kolejowych to doskonały przykład.

Okazji po dostatkiem

W Polsce jest prawie 14 tys. przejazdów kolejowych, na których co roku dochodzi do blisko 250 wypadków. Efekt? Ginie w nich średnio 38 osób, a 80 odnosi ciężkie obrażenia. Przyczyna jest trywialna: ignorowanie przepisów oraz próba pokonania przejazdu przed zbliżającym się pociągiem mimo znaków „Stop” i sygnalizacji ostrzegawczej, omijanie zamkniętych półrogatek, a nawet przejeżdżanie pod zamykającymi się szlabanami. Drugi problem stanowią osoby poruszające się po torach lub przechodzące przez nie w miejscach niedozwolonych, co jest przyczyną blisko 300 wypadków rocznie.

Oznakowanie problemem?

Niektórzy kierowcy za tak dużą liczbę wypadków obwiniają kolej, uważając, że przejazdy są źle oznakowane.

– Wszystkie przejazdy kolejowe w Polsce są prawidłowo oznakowane i zabezpieczone, zatem bezpieczeństwo w tych miejscach zależy wyłącznie od poszanowania przepisów o ruchu drogowym – mówi Andrzej Pawłowski, wiceprezes zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. – Stale podnosimy poziom bezpieczeństwa ruchu kolejowego, instalując nowoczesne urządzenia, szkoląc ludzi czy usprawniając procedury zarządzania, wskutek czego corocznie zmniejszamy ilość wypadków. Nadal jednak niepokoi nas ilość zdarzeń, u podstaw których leżą ignorowanie przepisów ruchu drogowego, pośpiech, czy zwykła ludzka głupota – dodaje.

Konsekwencje

Zbliżając się do przejazdu kolejowego, należy zwracać uwagę na to, co dzieje się na drodze. Dojeżdżając do przejazdu i widząc przed nami sznur stojących samochodów, zatrzymujemy się przed rogatkami. Wjeżdżamy tylko wtedy, gdy możliwe jest jego bezpieczne opuszczenie. Nie wolno tego robić, gdy opuszczane są rogatki, a na sygnalizatorze świeci się czerwone światło. Wjechać na przejazd można tylko wtedy, gdy rogatki całkowicie zostaną podniesione oraz zgaśnie czerwone światło na sygnalizatorze.

Jeśli kierowcy nie stosują się do tych przepisów, mogą zostać ukarani mandatem w wysokości do 500 zł i otrzymać od czterech do sześciu punktów karnych.

Myśl o innych

Jadąc samochodem, powinniśmy zadbać o nasze bezpieczeństwo. Najczęściej jedziemy sami, ale często podróżują z nami najbliżsi – dzieci, rodzice, nasi znajomi. Wtedy ich bezpieczeństwo zależy od nas. Na przejazdach kolejowych powinniśmy szczególnie uważać, bo w przypadku zderzenia samochodu z pociągiem, auto nie ma żadnych szans, a wypadki takie należą do najtragiczniejszych.

JAG