
Zbrodnia to tylko pretekst
Rozmowa toczyła się wokół najnowszej części cyklu pt. „Błękit”, ale publiczność otrzymała znacznie więcej niż opowieść o książce: była to szczera rozmowa o emocjach, pisarskim rzemiośle i cienkiej granicy między fikcją a rzeczywistością. Autorka znana jest z tego, że w swoich książkach łączy trzymające w napięciu wątki kryminalne z głęboką warstwą emocjonalną. Seria „Kolory zła” - osadzona w Trójmieście - zdobyła uznanie czytelników, a niektóre jej części, jak „Czerń” czy „Biel”, otrzymały prestiżowe nagrody.
Spotkanie poprowadziła Magdalena Sutryk. Zgromadzeni w MBP nie tylko poznali kulisy powstawania bestsellerów, ale również mogli zajrzeć do pisarskiego warsztatu autorki i odkryć, jak łączy zbrodnię z emocjami, historią i nauką.
Gdzie zło ma kolor
Choć początkowo „Czerwień” miała być jedynie zamkniętą, pojedynczą historią, w której zbrodnia jest punktem wyjścia do opowieści o stracie i emocjonalnej pustce po śmierci bliskiej osoby, to sukces powieści sprawił, że M. Sobczak rozwinęła opowieść w pełnoprawną serię. Wydawnictwo dostrzegło w książce potencjał na cykl, który dziś zna już cała Polska – a nawet czytelnicy za granicą.
– Kiedy pisałam „Czerwień”, nie wiedziałam jeszcze, że będzie ciąg dalszy. Kolor był wtedy tylko tłem. ...
DY