Zmiłuj się nade mną, Boże
Do pereł literatury światowej, nie tylko religijnej, należy pokorne błaganie Dawida zapisane w Ps 51. Król wyśpiewał tę przejmującą prośbę o przebaczenie, gdy prorok Natan uświadomił mu, jak wielki jest jego grzech. Modlitwa Dawida porusza serca, gdyż brzmi autentycznie. Zrodziła się przecież w sercu dotkniętym łaską. Dawid przeprasza za grzech, ufa, wyznaje i przynagla Boga, by okazał się miłosiernym i łaskawym. To modlitwa, która i nam z pewnością się przyda.
„Zmiłuj się nade mną, Boże, w swojej łaskawości,
w ogromie swego miłosierdzia wymaż moją nieprawość!
Obmyj mnie zupełnie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego!
Uznaję bowiem moją nieprawość,
a grzech mój jest zawsze przede mną.
Tylko przeciw Tobie zgrzeszyłem i uczyniłem, co złe jest przed Tobą,
tak że się okazujesz sprawiedliwym w swym wyroku
i prawym w swoim osądzie.
Oto zrodzony jestem w przewinieniu
i w grzechu poczęła mnie matka. ...
ks. Zbigniew Sobolewski