Uczynił mnie swoim sługą
Powołanie jest tajemnicą, ale sposoby powołania są wciąż takie same, jak te opisane na kartach Pisma Świętego. Jedni doświadczają osobistego spotkania z Jezusem, inni są do Niego przyprowadzani. Kiedyś jeden z kleryków opowiadał mi o swoim powołaniu. Po skończonym technikum rozpoczął pracę zawodową. Któregoś dnia jego szef powiedział: „Przyjdź do mojego biura po pracy”. Zastanawiał się, czego może dotyczyć rozmowa i jak wielkie było jego zdziwienie, kiedy usłyszał: „Przyglądam się tobie i tak sobie myślę, że z ciebie byłby dobry ksiądz”. I od tego momentu rozpoczęła się „walka duchowa”, która ostatecznie zakończyła się pozytywną odpowiedzią na dar powołania kapłańskiego.
Apostołowie, których wybrał sobie Jezus, mieli różne pochodzenie i różną przeszłość. W jaki sposób Bóg powołuje człowieka?
Powołanie jest tajemnicą, ale sposoby powołania są wciąż takie same, jak te opisane na kartach Pisma Świętego. Jedni doświadczają osobistego spotkania z Jezusem, inni są do Niego przyprowadzani. Kiedyś jeden z kleryków opowiadał mi o swoim powołaniu. Po skończonym technikum rozpoczął pracę zawodową. Któregoś dnia jego szef powiedział: „Przyjdź do mojego biura po pracy”. Zastanawiał się, czego może dotyczyć rozmowa i jak wielkie było jego zdziwienie, kiedy usłyszał: „Przyglądam się tobie i tak sobie myślę, że z ciebie byłby dobry ksiądz”. ...
Joanna Szubstarska