Tygodnik Echo Katolickie
Wydanie 3/2024 (1482)

Jak słodko jest umierać za wiarę - mówili, kiedy 24 stycznia 1874 r. ginęli od rosyjskich kul w Pratulinie. Mija właśnie 150 lat od śmierci Wincentego Lewoniuka i jego 12 towarzyszy, dla których wybór był prosty: nie ugniemy się, jeśli chodzi o sumienie i wiarę. 150 lat - niby dawno, ale wcale nie aż tak. Ich potomkowie są wśród nas i wiele pamiętają z rodzinnych opowieści. Jak ks. prał. prof. Kazimierz Matwiejuk, który podzielił się z nami swoimi wspomnieniami i refleksjami. Z kolei ks. Jacek Guz, kustosz sanktuarium w Pratulinie, popularność bł. Męczenników Podlaskich tłumaczy poszukiwaniami współczesnych ludzi, zwłaszcza w dobie tak silnej laicyzacji. „Chcą podążać za dobrym przykładem, w którym człowiek, odnajdując siebie, odkrywa drogę do swojego uświęcenia” - podkreśla i dodaje: „W męczennikach mamy doskonały przykład tych, którzy namacalnie pokazali swoim życiem, jak to uczynić. Potrzebujemy ich świadectwa i wzoru, bo słowa pouczają, a przykład pociąga”.