Podnieś radosny okrzyk!
„Radujcie się zawsze w Panu” – zachęca dziś Apostoł Narodów także nas, używając w oryginalnym tekście greckiego określenia „chairete”, które w Wulgacie św. Hieronim oddał właśnie jako „gaudete”. Wezwanie to powinno nam się skojarzyć ze sceną Zwiastowania Pańskiego, która w szczególny sposób towarzyszy nam w adwentowym oczekiwaniu.
W narracji przedstawionej przez Łukasza Ewangelistę, gdy Archanioł Gabriel nawiedza Maryję, aby oznajmić, że pocznie z Ducha Świętego, z jego ust jako pierwsze pada to samo słowo – „chaire”. Maryja, którą nazywamy Niewiastą Adwentu, została jako pierwsza zaproszona przez Boga do radości wynikającej z przyjścia Zbawiciela. Dzisiaj do tej radości jesteśmy zaproszeni także i my. „Pan jest blisko” – nie istnieje żadna inna dobra nowina, która mogłaby być źródłem większego szczęścia i wesela.
Jedną ze współczesnych chorób cywilizacyjnych jest depresją. Jej przyczyny są bardzo złożone. Niektórzy cierpią tylko i wyłącznie z powodu niewłaściwego funkcjonowania biochemii mózgu i absolutnie nie ma w tym ich winy. Tym, co dodatkowo naraża nas dziś na depresję, jest styl życia, który proponuje nam zanurzony w konsumpcjonizmie świat. Jesteśmy nieustannie zalewani nowymi bodźcami, ze wszystkich stron otaczają nas kolorowe bilbordy, a nęcące reklamy atakują nas za każdym razem, gdy sięgamy po pewne „świecące prostokąty”, od których jesteśmy uzależnieni już ponad dekadę. Wszystko to sprawia, że nasz mózg wręcz tonie w zalewających go falach dopaminy, zwanej hormonem szczęścia. Szczęście to jednak okazuje się bardzo ulotne. Ciągle chcemy więcej i więcej. Nieustannie odczuwamy brak. Jesteśmy smutni, a razem z nami cały kolorowy świat pogrąża się w szarości depresji.
Przesłanie płynące z Niedzieli Gaudete jest zatem aktualne dziś bardziej niż kiedykolwiek. „Radujcie się” – zaprasza św. Paweł. Jak to robić? Prostej odpowiedzi udziela w Ewangelii Jan Chrzciciel, a jest nią wezwanie do nawrócenia. „Nie pobierajcie nic więcej ponad to, ile wam wyznaczono” – mówi do celników, którzy do niego przyszli. Jest to słowo skierowane także do nas: nie biegnij za owym „więcej”, nie szukaj niczego „ponadto”, zwłaszcza gdy wiąże się to z krzywdą bliźniego. Przestań żyć konsumpcjonizmem, ale przygotuj miejsce dla Pana, który jest już blisko. Dopiero gdy „pozwolimy”, by Pan był pośród nas, podniesiemy okrzyki radości.
KS. KAMIL DUSZEK