Komentarze
47/2023 (1475) 2023-11-29
Mylił się ten, kto uważał, że przedwyborcze emocje opadną dzień po ogłoszeniu przez PKW wyników wyborów.

Polacy zadecydowali, teraz - wedle deklaracji nowego marszałka rotacyjnego polskiego parlamentu - zwaśnieni dotąd politycy, a za nimi wszyscy Polacy powinni paść sobie w ramiona, ze szlochem wyznać winy i od tego momentu rozpocznie się czas powszechnej szczęśliwości. Nic bardziej błędnego. Próbek, jak będzie wyglądała nowa rzeczywistość, mamy bez liku, poczynając od (dochodzącego z lewej strony sali) szydzenia z prezydenta RP  podczas jego przemówienia inaugurującego pierwsze posiedzenie nowego sejmu po kontynuację filozofii „***** ***”, spajającej - póki co - nową parlamentarną wielokolorową koalicję.
47/2023 (1475) 2023-11-22
„Z synowskim oddaniem i szacunkiem wobec apostolskiego urzędu Następcy św. Piotra, a jednocześnie z zatroskaniem i smutkiem wobec decyzji Niemieckiej Drogi Synodalnej, pragnę zwrócić uwagę Ojca Świętego na skrajnie niedopuszczalne i niekatolickie tezy Synodale Weg”

- napisał 9 października abp Stanisław Gądecki w liście do papieża Franciszka. Dokument wywołał furię w środowisku polskich „postępowych” katolików. Co tak zdenerwowało np. jezuitę o. Jacka Prusaka - związanego m.in. z „Tygodnikiem Powszechnym” (katoprzybudówką „Gazety Wyborczej”) - zarzucającego abp. Gądeckiemu w ordynarny sposób chęć „reformowania” papieża i straszącego go prokuraturą (odsyłam do wpisu na fb o. Prusaka)? Na początek fakty, potem komentarz.
45/2023 (1473) 2023-11-08
„Co nam hańba, gdy talary mają lepszy kurs od wiary! Wymienimy na walutę honor i pokutę!” - śpiewał przed laty Jacek Kaczmarski.

Zapewne nie przypuszczał, jak bardzo jego słowa staną się aktualne w Polsce w pierwszej ćwierci XXI w. Do grupy młodych ludzi, uczestników manifestacji przy rondzie Dmowskiego w Warszawie, podchodzi reporter telewizji internetowej. Protestujący domagają się zmiany nazwy na rondo Praw Kobiet. - Czy wiecie, kim był Roman Dmowski - pyta prowadzący. Cisza. - Czy macie świadomość, że bez niego Polska w 1918 r. nie odzyskałaby niepodległości? - pada kolejne pytanie. - Nie interesuje nas niepodległość Polski - odpowiada jeden z rozmówców. Wszyscy odchodzą, pogardliwie wzruszając ramionami. Ponura scena. Z wielu powodów.
44/2023 (1472) 2023-11-05
Życie na pokaz, pragnienia „błyśnięcia” za cenę wielkich wyrzeczeń, niebotycznych kredytów, kłamstwa, piarowskich zabiegów - dobrze znamy to z codzienności!
44/2023 (1472) 2023-11-02
Nie wiemy jeszcze, kto będzie rządził w Polsce, nie ma jeszcze desygnowanego premiera, niewiele wiadomo na temat potencjalnych koalicji, choć „zwycięska” opozycja już snuje dalekosiężne plany reform i zmian.

Niesamowite jest to, że jedna z zasadniczych dotyczy przywrócenia możliwości dokonywania aborcji. Impet i swoista neoficka żarliwość, jaka temu towarzyszy, mogłyby sugerować, iż od owego faktu zależy powszechna szczęśliwość Polaków i ich „być albo nie być” w nowoczesnej Europie. Swego czasu oskarżano Kościół, że broniąc życia, ma obsesję na tym punkcie - wydaje się jednak, że jest dokładnie odwrotnie: paranoidalne tłumaczenia zwolenników zabijania dzieci w łonie matek są tego najlepszym dowodem. Kościół nie może zamilknąć - i nie zamilknie.
44/2023 (1472) 2023-11-02
Zawsze śmieszyły mnie informacje o pozwach sądowych kierowanych wobec koncernów tytoniowych przez osoby, które wskutek palenia papierosów zachorowały na raka.

No bo, bidulki, nie wiedziały, że to szkodliwe jest. A pan na reklamie Marlboro był taki przystojny! I dały się zwieść. Podobnie rzecz się ma ze stałymi bywalcami fast foodów - co rusz słychać w Ameryce o sprawach karnych wytaczanych popularnej również i w Polsce sieci McDonald’s. Twierdzą, że objadając się hamburgerami i śmieciowym jedzeniem, „zostali wprowadzeni w błąd”, „nie widzieli”, że może się to przyczynić do otyłości i problemów ze zdrowiem. Zatem sprawy trafiają do sądów - wiele z nich wygrywają. Przykłady można mnożyć.
43/2023 (1471) 2023-10-26
Wyniki wyborów parlamentarnych nie pozostawiają złudzeń: stajemy wobec groźby powstania parlamentarnej większości, która uderzy w najważniejsze prawa i wolności chronione Konstytucją RP i prawem naturalnym - czytamy w raporcie Ordo Iuris. Wkrótce się o tym przekonamy?

Każda wojna pociąga za sobą straty. Nie tylko w postaci ofiar po stronie przeciwników (politycznych), ale też deprawację „zwycięzców”. Rany długo się goją. Antoni Gołubiew w jednym ze swoich opowiadań wspomina o dwójce młodych ludzi idących pośród ruin zburzonej Warszawy. Wojny już nie ma, ale ich równy, mocny, wojskowy krok świadczy, że pozostanie zapewne jeszcze długo w głowach. To nie jest tak, że rozhuśtane emocje społeczne nagle ucichną, „babcia Kasia” pokocha robótki ręczne, KOD i Obywatele RP rozejdą się do domu, sieroty po komunie, emerytowani esbecy zajmą się kołysaniem wnuków, a Krystyna Janda przestanie spoglądać w górę, wypatrując, czy ktoś jej stamtąd znów nie spróbuje os…ć.
42/2023 (1470) 2023-10-18
Nie da się już dłużej ukrywać różnych patologii, z pedofilią włącznie, w świecie celebrytów, artystów. Tłumaczy się, że to „temat trudny i okryty szczelniejszą zasłoną”, inny niż pedofilia w Kościele, że artyście wolno więcej.

Milczą mainstreamowe media, prywatne układy i układziki skutecznie blokują działania prawne. Za to w Kościół można walić jak w bęben - bez ograniczeń. 6 października 2023 r. miała miejsce premiera filmu Mariusza Zielke „Bagno 2. Przemilczane”, stanowiącego kontynuację „Bagna” (publikacja 30 czerwca br.). Część pierwsza to historie kobiet, które przez lata były molestowane przez znanego muzyka Krzysztofa S., m.in. współtwórcę programów „Tęczowy music box” w TVP 1 i „Co jest grane?” w Polsacie - szarą eminencję środowiska polskich artystów, mającego ogromny wpływ na rozwój (lub upadek) karier muzycznych. Wszystko zaczęło się w latach 70 ubiegłego wieku, problem stopniowo narastał.
41/2023 (1469) 2023-10-11
Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort pisał: „Błagam was usilnie przez miłość, którą ku wam w Jezusie i Maryi w sercu noszę, odmawiajcie codziennie, o ile wam czas pozwoli, Różaniec święty, a w chwili śmierci błogosławić będziecie dzień i godzinę, kiedyście mi uwierzyli”.

Wydaje się modlitwą niepozorną, śmieszną w swojej prostocie. Nawet tu i ówdzie jest wykpiwana przez „światłych” katolików - no bo przecież medytacja, studiowanie mistyków, liturgia trydencka! To jest to! A klepanie paciorków? Pobożność ludowa! To dla staruszek. Różaniec to zaścianek, prymityw, konserwowanie bezmyślności! Mężczyzna z różańcem?! Marsze różańcowe? - bulwersują się inni. To jakaś efemeryda wiary i szczyt obciachu! Trudno nawet podjąć polemikę z kimś, kto niczego nie rozumie. W modlitwie różańcowej jest wszystko: Biblia, historia zbawienia, miłość i ufność, wierność i słuchanie, walka z wątpliwościami.
40/2023 (1468) 2023-10-04
Nie liczy się prawda. Ważna jest narracja. Ona prawdę zastępuje. Pisali o tym Lenin, Goebbels, z powodzeniem wprowadzając idee w życie. To naczelna zasada agresywnych formacji liberalnych i lewackich.

Posiłkowały się nią w przeszłości wszystkie największe światowe totalitaryzmy, z marksizmem na czele. Do niego nawiązuje dziś wprost postępowa lewica. Wiele już zostało napisane o filmie „Zielona granica”. O przekłamaniach i manipulacjach wygenerowanych na polityczne zamówienie. Nie liczy się prawda obiektywna, sprawiedliwość, protesty Straży Granicznej, mieszkańców Podlasia - ważna jest hagada Agnieszki Holland. I to owa opowieść, nie fakty, zastępuje rzeczywistość. Podobnie dzieje się podczas demonstracji politycznych i na wiecach wyborczych, manifestach wygłaszanych w studiach telewizyjnych - jeśli wypowiadane hasła nie zgadzają się z prawdą, tym gorzej dla prawdy. Zawsze celem owego zakłamywania jest władza. Nie o filmie jednak chcę dziś napisać.