No i proszę! Wystarczyło tylko zalegalizować skonfederowany Rząd 15 Października/13 Grudnia/Ośmiu Gwiazdek i Polska - jak za przyczyną czarodziejskiej różdżki - zmieniła swoją zapyziałą, ponurą gębę zacofanego grajdoła na radosne, uśmiechnięte oblicze nowoczesnej Europy.
Jak tylko nowo wybrany pan premier zakończył swoje expose magicznym życzeniem: „Szczęśliwej Polski, już czas”, stał się cud powszechnej polskiej szczęśliwości. Nie czekając na te, które zwyczajowo przypisane są do Wigilii, ministry, ministrowie i aktywiszcze przemówili ludzkim głosem i na wyścigi starają się uszczęśliwić poddanych. I tak w ramach tych wyścigów nowo zaprzysiężona ministra postanowiła uszczęśliwić uczniów, zakazując belfrom zadawania im prac domowych na święta.
Jak tylko nowo wybrany pan premier zakończył swoje expose magicznym życzeniem: „Szczęśliwej Polski, już czas”, stał się cud powszechnej polskiej szczęśliwości. Nie czekając na te, które zwyczajowo przypisane są do Wigilii, ministry, ministrowie i aktywiszcze przemówili ludzkim głosem i na wyścigi starają się uszczęśliwić poddanych. I tak w ramach tych wyścigów nowo zaprzysiężona ministra postanowiła uszczęśliwić uczniów, zakazując belfrom zadawania im prac domowych na święta.