Ważą się losy jednej z policealnych szkół w Białej Podlaskiej, która kształciła przyszłych ochroniarzy. Nauka w placówce do tej pory była bezpłatna.
Jak przyznaje Ewa Majewska, naczelnik wydziału edukacji bialskiego urzędu miasta, niepokojące sygnały dotarły do nich na początku lutego. - Dowiedzieliśmy się, że pani dyrektor, która do tej pory sprawowała pieczę nad tą szkołą, złożyła rezygnację w trybie natychmiastowym - tłumaczy.
Jak przyznaje Ewa Majewska, naczelnik wydziału edukacji bialskiego urzędu miasta, niepokojące sygnały dotarły do nich na początku lutego. - Dowiedzieliśmy się, że pani dyrektor, która do tej pory sprawowała pieczę nad tą szkołą, złożyła rezygnację w trybie natychmiastowym - tłumaczy.