Kultura
49/2018 (1221) 2018-12-05
Choć nieuleczalna choroba zatrzymała ją w biegu, nigdy nie straciła nadziei. Wciąż dostrzega piękno otaczającego świata i stale odczuwa radość, które stara się przekazać w wierszach.

Teresa Domarecka-Szewczyk mieszka w Rykach i od 40 lat zmaga się z postępującym stwardnieniem rozsianym. Ostatnio porusza się wyłącznie na wózku inwalidzkim, nie mogąc samodzielnie wykonywać codziennych czynności. Ale - jak sama mówi - wszystko można znieść dzięki głębokiej wierze, modlitwie i pomocy życzliwych osób. To właśnie opieka ludzi i niebios pozwoliła jej w pełni poświęcić się poezji, bez której nie wyobraża sobie życia. Dwa tygodnie temu światło dzienne ujrzał najnowszy zbiorowy tomik zawierający również jej wiersze.
44/2018 (1216) 2018-10-31
Z początkiem miesiąca dwa oddziały ryckiego szpitala przestaną przyjmować pacjentów. Wszystko z braku należytej obsady medycznej. 17 października Narodowy Fundusz Zdrowia zerwał z dzierżawcą kontrakt w zakresie chirurgii i pediatrii.

Takie stanowisko funduszu to efekt nawarstwiających się od dawna problemów. Dobrze wiedzą o nich pracownicy szpitala, którzy już niejednokrotnie słali w tej sprawie listy do władz powiatu. Lekarze i pielęgniarki skarżą się na brak pieniędzy i ostre cięcia w wydatkach, jakie zaproponował dzierżawca, czyli firma Centrum Dializa z Sosnowca. Problemy finansowe spowodowały, że personel mimo starań nie był w stanie wykonać kontraktu. A to skutkowało obniżaniem przekazywanych przez NFZ kwot na leczenie i funkcjonowanie placówki. Gdy dołożymy do tego zaleganie z wynagrodzeniami, zepsuty sprzęt diagnostyczny i szwankujący transport - otrzymamy pełny obraz ryckiego szpitala. Jak na taki stan rzeczy reaguje powiat? Pracownicy piszą, że starosta Stanisław Jagiełło „nic sobie nie robi z tych problemów i zasłania się mętnymi tłumaczeniami”.
41/2018 (1213) 2018-10-10
Osiągnięcia polityczne i militarne naszego narodu zdominowały blisko dwugodzinne spotkanie w ryckim pałacu. Dziesiątki pasjonatów przeszłości słuchało wykładu o drodze Polaków do niepodległości.

Na zaproszenie Miejsko-Gminnego Centrum Kultury Ryki odwiedził historyk Leszek Żebrowski. Autora wielu publikacji przywitali przedstawiciele lokalnych struktur Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. - Jesteśmy tu dziś po to, by zastanowić się nad naszą tożsamością i nad tym, co nadaje sens naszemu życiu - podkreśliła Barbara Pawlak. Wprowadzeniu do rozważań posłużył krótki występ artystyczny w wykonaniu młodzieży. Wiele miejsca w swoim wykładzie L. Żebrowski poświecił analizie fenomenu Rzeczpospolitej w okresie jej największej świetności. Według historyka na szczególny szacunek zasługuje to, że Polacy potrafili oprzeć zręby państwa na fundamentach moralnych. - Chrześcijańska caritas stała się u nas podstawą ładu politycznego. Król - tak, jak każdy - musiał przestrzegać prawa i był równy obywatelom - zaważył L. Żebrowski.
40/2018 (1212) 2018-10-03
Maciej Miecznikowski wystąpił na scenie kina Renesans w Rykach z premierowym koncertem upamiętniającym 100-lecie odzyskania niepodległości.

Artysta promował swoją najnowszą płytę z polskimi pieśniami patriotycznymi. Znalazły się na niej zarówno utwory religijne, jak i te śpiewane przez legionistów Józefa Piłsudskiego. Ryki stały się pierwszym miejscem na ogólnopolskiej trasie znanego artysty. W trakcie ponad godzinnego recitalu publiczność wysłuchała kilkunastu utworów. Rozpoczął się on od odśpiewania hymnu „Z dawna polski Tyś Królową, Maryjo”. - To moja ulubiona pieśń - zaznaczył M. Miecznikowski. Nie zabrakło też piosenek wojskowych i filmowych, np. z ekranizacji powieści Henryka Sienkiewicza „Pan Wołodyjowski”. Artysta wykonał ją bez cenzury. - W filmie nie pozwolono na to, by w refrenie pojawiło się słowo „Chryste” - przypomniał śpiewak. M. Miecznikowski okazał się nie tylko uzdolnionym muzykiem, ale i świetnym gawędziarzem.
32/2018 (1204) 2018-08-08
Jedni dopingowali sportowców, drudzy słuchali artystów i bawili się w rytm znanych przebojów tanecznej muzyki. Mieszkańcy gminy i goście spędzili ostatni weekend lipca na świętowaniu Dni Stężycy.

Atrakcje dorocznego święta nadwiślańskiej miejscowości rozgrywały się na kilku obiektach. Każdy odwiedzający mógł znaleźć coś dla siebie. Miłośnicy imprez plenerowych gromadzili się w amfiteatrze i na płycie stadionu. Do obejrzenia wystawy malarskiej zachęcał Gminny Ośrodek Kultury, a na spacer po obiektach gospodarstwa JMP „Flowers” zajmującego się uprawą kwiatów zapraszali gospodarze - Maria i Jarosław Ptaszkowie. Godziny przedpołudniowe zarówno w sobotę, jak i w niedzielę tradycyjnie należały do sportu. Na starorzeczu Wisły zostały rozegrane zawody spinningowe o puchar prezesa Towarzystwa Przyjaciół Stężycy i przewodniczącej rady powiatu w Rykach. Natomiast na boiskach pojawili się piłkarze i towarzyszący im kibice.
18/2018 (1190) 2018-04-30
Modlili się o powołania kapłańskie w miejscu, w którym w ostatnich latach zrodziło się ich najwięcej. 22 kwietnia alumni Wyższego Seminarium Duchownego diecezji siedleckiej odwiedzili parafię Najświętszego Zbawiciela.

Wyjątkowi goście spędzili w Rykach cały dzień. 43 klerykom towarzyszył rektor ks. kan. Piotr Paćkowski i opiekun duchowy ks. Maciej Majek. Szczególnym wyrazem obecności alumnów była wieczorna Msza. Uwagę parafian zwracały zwłaszcza śpiewy seminarzystów, które często były wykonywane w języku łacińskim. - Zawsze staramy się dbać o liturgię. Jest to dla nas wymiar dotykania dawnych tradycji, które kiedyś funkcjonowały w Kościele - zaznacza rektor WSD. Równie ciekawym doświadczeniem dla mieszkańców miasta okazała się poprzedzająca Eucharystię „Droga Światła” (Via Lucis). Z propozycją jej odprawienia wyszli sami alumni.
17/2018 (1189) 2018-04-26
Miejski Dom Kultury w Dęblinie czeka metamorfoza. Prace rozpoczną się już w czerwcu. Remont będzie możliwy dzięki dotacjom zewnętrznym. 367 tys. zł to środki z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020.
2/2018 (1174) 2018-01-10
Choć istnieje od 80 lat, to dopiero teraz przeżywa prawdziwe odrodzenie. Kino Renesans w Rykach świętowało drugą rocznicę modernizacji i cyfryzacji.

Z okazji jubileuszu dyrekcja i pracownicy placówki zaplanowali moc atrakcji, m.in. tort i retransmisję baletu. Organizatorzy mają nadzieję, że takie świętowanie stanie się tradycją. O tym, że kino obchodzi urodziny, można było dowiedzieć się z okazałych banerów z archiwalnymi fotografiami, jakie ustawiono na zewnątrz budynku. - Dawne zdjęcia udało nam się pozyskać dzięki uprzejmości ochotniczej straży pożarnej, która właśnie w tym obiekcie miała siedzibę. Swoje zbiory przekazali nam również lokalni fotografowie Henryk Moniszko i Jerzy Wojtaś. Wciąż jednak poszukujemy archiwalnych fotek kina. Mamy jeszcze sporo miejsca, by je wyeksponować - zapewnia kierownik kina Donata Jurzysta- Łukasiak.