Gdy przyjrzymy się dziejom starotestamentalnych proroków, zobaczymy,
że dosyć często potwierdzali oni swoje posłanie, dokonując niezwykłych
czynów.
Aktualności
Tydzień temu mszalna liturgia słowa przytoczyła fragment Ewangelii
Marka, w którym Jezus po raz pierwszy posyła swoich uczniów z misją
(por. Mk 6,7-13).
Spróbuj dzisiaj znaleźć chwilę ciszy na szczerą rozmowę z Panem.
Opowiedz Mu o swoim życiu, rozterkach, porażkach i obawach.
Poproś Go,
by promień Jego miłości przebił się przez to wszystko i uczynił
twoje
serce gotowym na odpowiedź miłości.
Zachowanie Jezusa w dzisiejszym fragmencie czwartej Ewangelii może
szokować. Ewangeliści zazwyczaj prezentują Go jako łagodnego i czułego
Nauczyciela, który pełnym współczucia spojrzeniem patrzy na każdego
napotkanego człowieka.
Liturgia słowa przytacza dzisiaj pierwszych osiemnaście wersetów
Ewangelii wg św. Jana, czyli tzw. Prolog. Tekst ten wyraźnie wyróżnia
się na tle całej księgi ze względu na swą poetycką formę.
W dniach od 13 do 17 września odbyły się rekolekcje dla księży
prowadzone w dynamice lectio divina. Ćwiczeniom duchowym przewodził
ks. Rafał Pietruczuk, wykładowca Pisma Świętego oraz moderator
Dzieła Biblijnego w naszej diecezji.
Uczestnicy rekolekcji mogli odkryć, że lectio divina jest czymś więcej niż jedną z metod medytacji nad Pismem Świętym. Jest raczej stylem życia. Papież Benedykt XVI, wielki promotor lectio divina, tłumaczy, że „polega ona na długim obcowaniu z tekstem biblijnym, wielokrotnym czytaniu go, niejako «przeżuwaniu», jak mówią Ojcowie, by wycisnąć z niego, jeśli można tak powiedzieć, wszystek «sok», aby stał się pożywką dla medytacji i kontemplacji i niczym limfa przenikał konkretne życie” (Rozważanie przed modlitwą Anioł Pański, 6 listopada 2005). Posługując się dynamiką lectio divina, rekolektanci pochylali się nad fragmentami Pisma Świętego, opisującymi historie powołania trzech wielkich postaci biblijnych: Abrahama, Mojżesza i św. Pawła. Program każdego dnia był zogniskowany wokół czterech podstawowych kroków: lectio, meditatio, oratioi contemplatio.
Uczestnicy rekolekcji mogli odkryć, że lectio divina jest czymś więcej niż jedną z metod medytacji nad Pismem Świętym. Jest raczej stylem życia. Papież Benedykt XVI, wielki promotor lectio divina, tłumaczy, że „polega ona na długim obcowaniu z tekstem biblijnym, wielokrotnym czytaniu go, niejako «przeżuwaniu», jak mówią Ojcowie, by wycisnąć z niego, jeśli można tak powiedzieć, wszystek «sok», aby stał się pożywką dla medytacji i kontemplacji i niczym limfa przenikał konkretne życie” (Rozważanie przed modlitwą Anioł Pański, 6 listopada 2005). Posługując się dynamiką lectio divina, rekolektanci pochylali się nad fragmentami Pisma Świętego, opisującymi historie powołania trzech wielkich postaci biblijnych: Abrahama, Mojżesza i św. Pawła. Program każdego dnia był zogniskowany wokół czterech podstawowych kroków: lectio, meditatio, oratioi contemplatio.
Wielokrotnie w okresie Wielkiego Postu słyszymy, że jest to czas
duchowego przygotowania do świąt Zmartwychwstania Pańskiego.
Adwent przypomina nam, że jako chrześcijanie jesteśmy ludźmi
oczekiwania na spotkanie z Jezusem Chrystusem, naszym Zbawicielem, w
czasie Jego powtórnego przyjścia na końcu czasów.
W związku z trwającym w Kościele Rokiem św. Pawła prezentujemy cykl artykułów ukazujący miasta, które w czasie swych podróży misyjnych odwiedził św. Paweł. Niektóre z tych miejsc zachowały się do dzisiaj, inne zostały zniszczone i pozostały z nich ruiny. Jak zatem wyglądają obecnie miejsca, w których przemawiał Apostoł Narodów? Zapraszamy do podjęcia wyprawy jego śladami!